MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec marzeń o awansie, zamiast składu - prowizorka

Krzysztof Nowacki
Żużlowcy KMŻ Redstar Lublin nie awansują w tym roku do pierwszej ligi. W rewanżowym meczu półfinałowym ze Speedway Miszkolc przegrali na Węgrzech 37:55 i nie obronili czteropunktowej zaliczki z pierwszego spotkania (47:43). Nadzieje trwały do ósmego biegu, cztery następne gospodarze wygrali po 5:1.

Szanse na finał lubelski klub stracił praktycznie już przed wyjazdem do Miszkolca. Trudno było myśleć o awansie, skoro brakowało żużlowców chętnych do walki. Jedni nie mogli, inni nie chcieli i zaczęło się – nie pierwszy już raz – łatanie składu.

Do Miszkolca nie przyjechał jeden z liderów KMŻ Red-star Tomasz Piszcz, który na niedzielę miał zaplanowane spotkanie w Anglii. Absencja w składzie Birmingham Brummies oznaczałaby sankcje i Piszcz nie chciał narażać się swoim angielskim pracodawcom. Jedyną nadzieją dla lubelskiej drużyny były opady deszczu, przez które odwołany zostałby mecz w Glasgow. I rzeczywiście mecz odwołano, ale zbyt późno, aby Piszcz mógł przyjechać do Miszkolca. Tym sposobem niedzielę miał wolną. Na Węgrzech zabrakło również Andreasa Messinga oraz Davida Howe’a, w miejsce którego trener wpisał Macieja Michaluka. Za juniora KMŻ startował z pozycji rezerwowego Karol Baran.

Jeszcze początek meczu zapowiadał, że poczynione z konieczności taktyczne kombinacje mogą przynieść sukces. Pierwszy bieg młodzieżowcy Miszkolca wygrali 4:2, ale po remisie w drugim wyścigu, w trzecim Baran i Tomasz Rempała doprowadzili do remisu 9:9. Gdy w ósmym starcie para Tomicek – Baran przyjechała przed miejscowymi zawodnikami, KMŻ remisował 24:24. Był to jednak ostatni korzystny wynik dla lublinian. Po dwunastym biegu gospodarze prowadzili już 44:28. Niewiele pomogła złota rezerwa taktyczna (bieg zakończony remisem 4:4) i „koziołki” po raz drugi w tym sezonie przegrały w Miszkolcu 37:55.

Węgrzy o bezpośredni awans do pierwszej ligi powalczą z Orłem Łódź, który po raz drugi pokonał KSM Krosno (64:26).

Speedway Miszkolc – KMŻ Redstar Lublin 55:37

Sędziował: Wojciech Grodzki z Opola
Speedway: 9. Adrian Rymel 10 (2,3,3,-,2), 10. Laszlo Szatmari 9 (1,1,2,2,3), 11. Norbert Magosi 11 (2,3,2,3,1), 12. Manuel Hauzinger 1 (0,-,-,1), 13. Siergiej Darkin 1 (1,d,0,-,), 14. Jozsef Tabaka 10 (3,3,1,1,2,), 15. Martin Gavenda 2 (1,1), 16. Siemen Własow 11 (2,3,3,3). Trener: Janusz Ślączka.
KMŻ Redstar: 1. Lubos Tomicek 8 (3,1,3,1,d), 2. Andreas Messing ns, 3. Tomasz Rempała 6 (1,2,1,0,2), 4. Maciej Michaluk ns, 5. Jacek Rempała 12 (2,2,1,4!,3), 6. Rafał Klimek 2 (2,0,0,0,0,), 7. Dawid Bąk 1 (0,0,0,1,0), 8. Karol Baran 8 (3,0,3,2,w). Trener: Rafał Wilk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto