Mamy dla Was dwa egzemplarze książki, która zabierze Was w podróż po Australii. Jej autorem jest Barbara Dmochowska, która pochodzi z Trójmiasta, a część życia spędziła mieszkając w Sydney, San Francisco, Pradze i Monachium. Dziś mieszka na kaszubskiej wsi. Jest tłumaczem oraz popularyzatorką nauk przyrodniczych. Związana z Uniwersytetem Gdańskim. Z zamiłowania mama (dwie córki), żona, przyrodnik, amator rowerów, nart, kajaków, żagli i wędrowania. W podróżach z plecakiem i namiotem nigdy sama, najpierw z siostrą i rodzicami, później z przyjaciółmi, mężem, teraz z mężem i córkami. Jej ulubione miejsce to... pustka. Informacja o książce:Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda zwyczajnie - dwoje młodych ludzi wybiera się na spotkanie z Australią i jej mieszkańcami.Jadą z Sydney do Melbourne, do Canberry, na Tasmanię, a potem w górę, przez Alice Springs do Darwin. Śpią w namiocie, myją sięw wodospadach, zdychają z upału w bezludnym outbacku... Czyli przeżywają to, co zdecydowana większość podróżnych przeżywa w Australii.Co więc jest niezwykłego w tej wyprawie? Ano, to, że wybrali się na nią siedemnastoletnim samochodem. I to wcale nie terenowym... Samochodem, który u napotykanych tubylców wzbudzał wesołość albo szczere powątpiewanie. Auto dostarczało dodatkowych przygód i zapewniało kolejne, jakże oryginalne, punkty do zwiedzania - warsztaty samochodowe. Wreszcie gruchot, z pogiętą maską i piórami emu na dachu, przywiózł swoich właścicieli z powrotem do Sydney. A skąd te pióra?Ano, o tym już trzeba przeczytać w książce.Wojciech CejrowskiCo trzeba zrobić, aby wygrać książkę "Australia"? Opisać nam swoją wymarzoną podróż, dwie najciekawsze odpowiedzi nagrodzimy. Prosimy umieszczać je w komentarzach pod tym tekstem. Konkurs potrwa do czwartku (8 maja) do godziny 16.00. A następnego dnia ogłosimy zwycięzców.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?