Korona chce pokonać Zagłębie

Piłkarze Korony Kielce w niedzielę o godzinie 13 rozegrają drugi w tym roku mecz T-Mobile Ekstraklasy. Na Kolporter Arenie zmierzą się z Zagłębiem Lubin. Liczą na to, że zdobędą trzy punkty.Podopieczni Jose Rojo Martina mają już za sobą pierwszy mecz. W miniony piątek ulegli na wyjeździe Legii Warszawa 0:1, tracąc bramkę z rzutu karnego w 83 minucie. „Jedenastkę" na bramkę zamienił Ivica Vrdoljak.Chiżniczenko zaliczył debiutW spotkaniu tym nie mógł zagrać Słowak Pavol Stano, który pauzował z powodu żółtych kartek. Debiut zaliczył Siergiej Chiżniczenko, ale reprezentant Kazachstanu nie może byli zadowolony ze swojego występu. Sztab szkoleniowy Korony liczy jednak na to, że w kolejnych spotkaniach piłkarz ten pokaże swoje możliwości, a są one naprawdę duże. Dodajmy, że niedosyt po tym spotkaniu miał trener Jose Rojo Martin. - Nie należała nam się przegrana. Mieliśmy wiele sytuacji. Zespół był wierny stylowi, który sobie założyliśmy. Były nawet chwile, gdy byliśmy lepsi od mistrza Polski. Czy był rzut karny? Nie wiem. Musze zobaczyć powtórkę, ale Paweł Sobolewski powiedział mi, że nie było faulu - mówił po tym pojedynku szkoleniowiec Korony.Zagłębie dobrze zaczęłoOkazja do zdobycia pierwszych trzech punktów w tym roku już w niedzielę. Korona na Kolporter Arenie zagra z Zagłębiem Lubin, które bardzo dobrze spisało się w pierwszym pojedynku. Wygrało z Górnikiem Zabrze 3:0, dwie bramki zdobył David Abwo, a jedną Adrian Błąd. Obecnie kielczanie plasują się na dwunastym miejscu w tabeli z dorobkiem 26 punktów. Zagłębie jest czternaste, do tej pory zgromadziło 20 punktów. - Gramy u siebie i liczę na to, że wygramy. Trzy punkty są nam bardzo potrzebne - powiedział Paweł Sobolewski, piłkarz Korony.Były reprezentant Ukrainy na testachOd kilku dni w Koronie testowany jest 23-letni środkowy obrońca Kyryło Petrow, były młodzieżowy reprezentant Ukrainy, który ze swoją drużyną narodową w 2009 roku zdobył mistrzostwo Europy do 19 lat i został wybrany najlepszym piłkarzem tych mistrzostw. Petrow jest wychowankiem Dynama Kijów, a przez ostatnie pół roku reprezentował ukraiński Asenał Kijów, który w listopadzie ubiegłego roku zbankrutował. Zawodnik ten zagrał w sparingu drugiej drużyny Korony ze Stalą Mielec, a od poniedziałku trenuje z pierwszym zespołem prowadzonym przez Jose Rojo Martina. W najbliższych dniach zapadnie decyzja co do przyszłości tego piłkarza.W kręgu zainteresowań kieleckiego klubu jest też kilku innych zawodników, między innymi Stefan Savić, 20-letni środkowy obrońca Partizana Belgrad, który ostatnio występował w drugoligowym zespole BSK Borca.Dorota Kułaga