Koronawirus. Dramatyczna sytuacja w szkołach. Nie żyje nauczyciel z Warszawy. Niemal 2 tys. pedagogów na L4

Sytuacja w warszawskich szkołach robi się coraz bardziej poważna. Coraz więcej nauczycieli trafia na L4. Jak przekazuje wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska na łamach TVN24, od 1 września do 14 października aż 1565 osób zostało objętych kwarantanną. Z kolei 87 nauczycieli, 129 uczniów oraz 20 pracowników szkół otrzymało pozytywny wynik testu na COVID-19. W sumie 236 osób walczyło lub walczy z koronawirusem.

Sytuacja z dnia na dzień staje się coraz bardziej poważna. - Ta skala jest bardzo duża, ale na to wszystko nakłada się już ten sezon jesienny, sezon grypowy. Mamy bardzo wiele osób na zwolnieniach lekarskich. W Warszawie jest to już prawie dwa tysiące nauczycieli. To wszystko powoduje, że coraz trudniej układać jest plany lekcji - powiedziała Kaznowska w TVN24.

ZOBACZ TEŻ: Zamknięto szkołę podstawową w Ursusie. Dziewięciu nauczycieli ma koronawirusa

- Nie żyje nauczyciel, u którego zdiagnozowano COVID-19, aczkolwiek my głównej przyczyny śmierci nie znamy - powiedziała w rozmowie z Gazetą Wyborczą pracownica szkoły odpowiedzialna za kontakty z mediami. - Cała nasza społeczność szkolna została o tym poinformowana. To wieloletni pracownik naszej szkoły. Nauczyciel, który wypuścił wiele roczników uczniów. Wszyscy jesteśmy w głębokim bólu i smutku - dodała. Nauczyciel miał 55 lat. Uczył w jednej z warszawskich szkół publicznych. Rodzina zmarłego poprosiła o dyskrecję.

Mazowiecki sanepid poinformował o liczbie zgód wydanych na edukację hybrydową lub zdalną. Od 2-9 października 2020 r. inspekcja sanitarna wydała 148 takich pozwoleń (123 szkół podstawowych, 24 przedszkola, 2 żłobki i pozaszkolna placówka specjalistyczna. Z odmową spotkało się 10 szkół i 2 przedszkola.