W sobotni ranek okoliczni mieszkańcy telefonicznie zasypywali zgłoszeniami kogo tylko się dało, a więc PGK, policję, straż pożarną oraz administratorów wspólnot mieszkaniowych.
Złamany konar, całkowicie uniemożliwiał przejście z Zubrzyckiego w kierunku ul. H. Sawickiej. Tak minęła sobota, żadnego odzewu. Śpieszący na niedzielną giełdę mieszkańcy Koszalina głośno wyrażali swoją dezaprobatę. Nie będę w tym względzie dość szczegółowy i pikantnych określeń nie zacytuję...
Najwcześniej nad mieszkańcami ulitowali się strażacy, bo w niedzielne przedpołudnie pocięli konar na kawałki, odsłonili chodnikowe przejście, pozostawiając po sobie widoczny na zdjęciu „ład i porządek". Wyjechali, oświadczając zdumionym mieszkańcom, że zrobili swoje a dalej... niech się martwią inni.
Tak mięła niedziela, minął szewski poniedziałek, wtorek, a i środa niepewnie stoi, czy ktokolwiek się drzewem zainteresuje. Uwaga na czwartek, bo to dzień piorunów, grzmotów (niem. Donnerstag). Przy najmniejszych podmuchach wiatru może się stać wielkie nieszczęście. Pozostałe trzy konary stanowią bardzo realne niebezpieczeństwo dla każdego, kto się pod nimi znajdzie. Jeden upodobał sobie, a zniszczy na pewno gdy upadnie, wiatrołap budynku 5d, drugi zdewastuje przydomowe ogródki oraz zajrzy do balkonów pod nr 7a - a ten trzeci idealnie skierował swoje rozłożyste gałęzie na piaskownicę placu zabaw (patrz zdjęcie). Są wakacje, dzieciaków na skwerze przybyło, niektóre z nich usiłują wchodzić na pochylone drzewo.
Szanowny Panie Prezydencie, proszę ruszyć z „posad" podległe służby. Za rychłą interwencję dziękujemy.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?