Koszykarze Spójni Stargard nie zostali docenieni

Na stronie internetowej Polskiego Związku Koszykówki przedstawiono podsumowanie rundy zasadniczej sezonu 2011/2012 w I lidze. Jej autor, Adam Wall zaprosił trenerów do oceny zawodników i drużyn. Typowali oni najbardziej wartościowego gracza ligi (MVP), pierwszą i drugą piątkę, najlepszego trenera i zespół, który jest największym zaskoczeniem tego sezonu. W żadnej z tych kategorii nie było miejsca dla zawodników stargardzkiej Spójni. Nie było trenera, który uważałby, że ktoś ze składu stargardzkiego pierwszoligowca zasłużył na tytuł MVP rundy zasadniczej. Ten tytuł zdobył Mateusz Kostrzewski ze Startu Gdynia. Jego zespół uplasował się na pierwszym miejscu w części zasadniczej rozgrywek, a w pierwszej rundzie play off na razie wygrał dwa spotkania z AZS Kutno i zmierza do ekstraklasy.- Skrzydłowy trójmiejskiej ekipy okazał się bezkonkurencyjny w tej kategorii - napisał autor podsumowania na stronie www.pzkosz.pl. - Zdobył dwanaście z piętnastu możliwych głosów. Po jednym otrzymali: Grzegorz Mordzak (Start Gdynia), Marcin Kosiński (Rosa Radom) i Michał Wołoszyn (MKS Dąbrowa Górnicza).Trenerzy pierwszoligowych zespołów do najlepszej piątki rundy zasadniczej wybrali Radosława Basińskiego z SKK Siedlce, Łukasza Pacochę z AZS Szczecin, Mateusza Kostrzewskiego, Michała Wołoszyna i Tomasza Wojdyłę ze Startu Gdynia. W drugiej piątce znaleźli się: Grzegorz Grochowski z MKS Dąbrowa Górnicza, Grzegorz Mordzak, Artur Donigiewicz z Rosy Radom, Marcel Wilczek z Sokoła Łańcut i Artur Mikołajko z Polonii Przemyśl.- Zdaniem czternastu szkoleniowców Mateusz Kostrzewski zasłużył na miejsce w pierwszej piątce sezonu, nie widział go w niej tylko jeden trener - opisuje Adam Wall. - Po siedem głosów otrzymali Michał Wołoszyn i Tomasz Wojdyła. Najbardziej zróżnicowane były głosy dla graczy obwodowych. Radosław Basiński i Łukasz Pacocha otrzymali po cztery.Jako najlepszego trenera rundy zasadniczej wskazano Michała Spychałę ze Znicza Basket Pruszków. Trener Spójni Tadeusz Aleksandrowicz pozostał bez głosów. Zespół Michała Spychały został wybrany największym zaskoczeniem. Znicz Basket to rywal Spójni Stargard w pierwszej rundzie play off. W pierwszych dwóch spotkaniach pokonał stargardzian.