Wisła... rzeka nasza królewska. Raz niesie wzburzone powodziowe wody. Innym razem usycha z pragnienia, odsłaniając swoje piaszczyste wdzięki.
Teraz, w sierpniu, można zobaczyć takie piaszczyste łachy ze skarpy wiślanej. Niektóre prawie sięgają już od brzegu do brzegu. Zostały wąskie i płytkie przesmyki.
Na takim przesmyku, obok ujścia Trynki do Wisły (zdjęcie główne), można było zaobserwować spienioną "cofkę" wody, spowodowaną silnym północnym wiatrem.
Do połowy lat 60-tych ubiegłego wieku, na Wiśle na wysokości Ratusza, otwarte było kąpielisko miejskie. Latem, kiedy był niski poziom wody i na środku rzeki były łachy, wielu ludzi przepływało lub przechodziło na nie i tam się opalało.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?