Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lepiej nie oddzwaniać na dziwne numery

Redakcja
Edyta Domińczak, powiatowy rzecznik konsumentów w Stargardzie.
Edyta Domińczak, powiatowy rzecznik konsumentów w Stargardzie.
W Stargardzie uaktywnili się oszuści, którzy znaleźli nową metodę działania.

Dorota Borowska ze Stargardu jest jedną z osób, do której ktoś kilka dni temu zatelefonował na komórkę.- Miałam takie dziwne nieodebrane połączenie - informuje stargardzianka. - To się stało zaraz po tym jak zainstalowałam w smartfonie aplikację Viber, umożliwiającą rozmowy za darmo z całym światem. Byłam zajęta, nie usłyszałam sygnału. Po 2-3 godzinach zorientowałam się, że mam nieodebrane połączenie. Na szczęście sprawdziłam numer, bo akurat o tego typu oszustwach przeczytałam na profilu rzecznika konsumentów na facebooku. Okazało się, że +54 to kierunek do Argentyny.Stargardzianka mówi, że gdyby nie to ostrzeżenie, na wyświetlony numer na pewno by oddzwoniła.- Bo wcześniej rozmawiałam przez telefon z koleżanką z Hiszpanii - dodaje pani Dorota. - Do niej jest numer kierunkowy +34, łatwo więc pomylić z cyframi +54.Oszuści łapią ludzi na takie nieodebrane połączenia. Telefon dzwoni najczęściej w nocy. Korzystają z automatycznej centrali, która losowo wybiera numery ofiar. Po jednym sygnale przerywają próbę połączenia. W telefonach nad ranem wyświetlają się nieodebrane połączenia. W momencie, gdy abonent oddzwania, traci pieniądze. Po wysłuchaniu dziwnych trzasków w telefonie zazwyczaj odkłada słuchawkę, nie zdając sobie sprawy, że dał się oszukać. Bo oddzwaniając łączy się z numerem na innym kontynencie. Afryka nie jest przypadkowa, ponieważ tamtejsze numery kierunkowe przypominają polskie. Łatwo więc pomylić kierunkowy Wybrzeża Kości Słoniowej (+225) z kierunkowym Warszawy (+22). Oddzwonienie do Afryki znajduje później odzwierciedlenie na rachunku od operatora. Zdarza się też, że połączenia są celowo przedłużane.- Na przykład w słuchawce symulowany jest sygnał rozłączenia, co wcale nie jest jednoznaczne z jego zakończeniem - ostrzega Edyta Domińczak, rzecznik konsumentów w Stargardzie. - Jeżeli użytkownik nie rozłączy połączenia w telefonie, naciskając czerwoną słuchawkę, połączenie trwa nadal. A co za tym idzie, operator nalicza dalej opłaty. Najlepiej na numery z podejrzanie wyglądającym numerem kierunkowym nie oddzwaniać. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto