MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Małpa" nie wylazł z klatki

Wojciech Kopeć
Sąd postanowił wczoraj kontynuować proces "gangu kantoru z ulicy Wielopole" nawet pod nieobecność głównego oskarżonego, 52-letniego Edwarda K., ps. "Małpa".

Sąd postanowił wczoraj kontynuować proces "gangu kantoru z ulicy Wielopole" nawet pod nieobecność głównego oskarżonego, 52-letniego Edwarda K., ps. "Małpa". Mężczyzna już drugi raz odmówił wyjścia na rozprawę z celi Aresztu Śledczego Montelupich. Edward K. jest sparaliżowany, porusza się na wózku inwalidzkim, kilka dni temu rozpoczął głodówkę, bo uważa, iż jego stan zdrowia nie pozwala na pobyt za kratkami.

Sąd uważa inaczej, tym bardziej że ma zaświadczenie lekarskie, w którym stwierdzono, że oskarżony może pozostawać w celi i normalnie brać udział w rozprawie. Bandyci "z kantoru Wielopole", według prokuratury, mieli m.in. pożyczać pieniądze pod zastaw nieruchomości, a potem siłą wymuszać zwrot długu z wysokimi odsetkami. Kto się wyłamywał, był straszony śmiercią bądź okaleczeniem.

Organizatorzy przestępczego procederu przejmowali majątki, nieruchomości, w tym kilka kamienic, doprowadzając do bankructwa wiele osób. Jak twierdzi prokuratora, działalność nielegalnego banku trwała co najmniej 8 lat, a przez kantor przeszły miliony. Formalności załatwiano w zaprzyjaźnionych z gangsterami kancelariach notarialnych. Po trwającym kilka dni odczytywaniu aktu oskarżenia, sąd zaczął wczoraj wysłuchiwać wyjaśnienia oskarżonych.

Były kantorowy kasjer Robert K. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. W odczytanych przez sąd jego wyjaśnieniach ze śledztwa, oskarżony twierdził, że wykonywał tylko polecenia pracodawcy i nie wie nic o jakichkolwiek kantorowych przekrętach. Na ławie oskarżonych siedzi w sumie 15 osób (blisko 30 jest pokrzywdzonych), w tym dwie kobiety. Zarzucono im działalność w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa, pranie brudnych pieniędzy, wyłudzenia rozbójnicze, lichwę oraz używanie brutalnej przemocy w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności. Oskarżonym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Małpa" nie wylazł z klatki - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto