„Maroszek”, wyjątkowy karabin w Muzeum Powstania Warszawskiego [zdjęcia]

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię.

Karabin wz. 38 kal. 7,92 mm jest potocznie zwany "Maroszkiem". Swoją nazwę wziął od konstruktora inż. Józefa Maroszka, który rozpoczął pracę nad projektem broni w 1934 roku. Cztery lata później karabin wszedł do produkcji. Nie zdążono jednak wykonać wielu "Maroszków". Historycy oceniają, że do wybuchu wojny zdołano wyprodukować jedynie między 55 a 150 egzemplarzy broni.

Zobacz też: Kopia malowidła Willenberga odsłonięta w Muzeum Powstania Warszawskiego [zdjęcia]

Co jednak ważne, konstrukcja karabinu była wysoce innowacyjna. Był to pierwszy polski karabin samopowtarzalny i jak oceniają znawcy znacznie wyprzedzał technologicznie niemieckie odpowiedniki. - Karabin jest symbolem marzenia o wielkiej polskiej myśli technologicznej - mówił podczas konferencji prasowej Jan Ołdakowski,**szef Muzeum Powstania Warszawskiego**.

Do dnia dzisiejszego zachowało się jedynie kilka egzemplarzy "Maroszka". Jeden znajduje się w muzeum w Moskwie, jeden w muzeum w USA, dwa w zbiorach prywatnych w USA, jeden w zbiorze w Niemczech. Przekazany egzemplarz o numerze seryjnym 1019 jest świetnie zachowany. - Jest to najlepiej zachowany egzemplarz na świecie - mówił Bogdan Zdrojewski, minister kultury.

W jaki sposób udało się zdobyć karabin? - To był przypadek. Prywatny kolekcjoner postanowił wystawić go na aukcji w Stanach Zjednoczonych. Bardzo pomógł nam alarm, który został podniesony. Dzięki wiadomości mieliśmy dobrą pozycję negocjacyjną i doprowadził do tego, że za pośrednictwem Muzeum Historii Polski, ministerstwo kultury przeznaczyło środki na konserwację i renowację broni. Nie musieliśmy kupować broni w warunkach aukcyjnych - stwierdził minister. Na aukcji karabin kosztowałby nawet sto tysięcy dolarów. Ministerstwu udało się sprzęt nabyć wydając jedynie kilka tysięcy zł.