Martwa natura a la moderna

Zaprezentowaną w trakcie tegorocznej Nocy Muzeów wystawę „Martwa natura a la moderna" oglądać będzie można jeszcze do 15 sierpnia 2010 r. To swoista okazja do zapoznania się z tym interesującym nurtem polskiego malarstwa nowoczesnego. Martwa natura bowiem, mimo że była głównym motywem sztuk plastycznych już od starożytności, to jednak swą najmocniejszą pozycję zyskała na przełomie XIX i XX wieku. Stała się wówczas pełnowartościowym i niezwykle ciekawym tematem malarskich poczynań artystów, poszukujących nowych wyzwań w sztuce. Swe inspiracje czerpali niejednokrotnie ze światowego centrum kultury i sztuki, jakim był Paryż, nie stroniąc jednak również od Krakowa, tętniącego życiem politycznym, intelektualnym i artystycznym.
Na ekspozycję składa się w sumie 46 obrazów pochodzących ze zbiorów własnych muzeum, uzupełnionych o bogatą serię prac z Muzeum Narodowego w Krakowie i Zamku Królewskiego na Wawelu oraz muzeów w Bochni, Tarnowie i Przemyślu. Są to wybitne prace 32 artystów, działających od okresu Młodej Polski, poprzez dwudziestolecie międzywojenne, aż po rok 1939. Reprezentowalioni różne kierunki malarskie, m.in. postimpresjonizm, formizm, a zwłaszcza koloryzm.
Subtelne i delikatne róże Alfonsa Karpińskiego, czy Wojciecha Weissa kontrastują tu więc z kubicznymi w formie kieliszkami i owocami Jana Hrynkowskiego oraz wyrazistymi, pełnymi kolorów anemonami Hanny Rudzkiej - Cybisowej. Warto zatrzymać się również przy pracach sławnej malarki Olgi Boznańskiej, która swój własny i niepowtarzalny styl zaprezentowała także i w omawianej tematyce („Studium kwiatów", „Martwa natura", „Martwa natura-Kwiaty").Każdy z obrazów zatem to indywidualna, nowatorska i osobista wypowiedź artysty.Jak pisze w towarzyszącym wystawie katalogu jej kuratorka - Maria Stopyra, „Martwa natura a la moderna" ukazuje „twórcze postrzeganie, wielki powiew, entuzjazm nowoczesności i nową jakość malarstwa".
Warto więc obejrzeć te rzadko eksponowane obrazy, dojrzeć w nich wielość ujęć i spojrzeń na ten tak zwykły, wolny od symbolizmu i historyzmu, a przez to po prostu ludzki i pozbawiony nadmiernego patosu temat.
Wystawę oglądać można w gmachu głównym Muzeum Okręgowego w Rzeszowie, przy ul. 3 Maja 19.