Mateusz Kusznierewicz wspiera młode golfowe talenty

Mateusz Kusznierewicz wspiera młode golfowe talenty

Mateusz Kusznierewicz swoją przygodę z golfem rozpoczął wiele lat temu. Jak sam przyznaje,
w środowisku żeglarzy to częsty sposób spędzania wolnego czasu i wielu z nich wykazuje predyspozycje do gry w poważnych turniejach. - Spora grupa, na czele z Kanadyjczykiem Hankiem Lammensem, prezentuje naprawdę dobry poziom, co potwierdzają ich niskie handicapy. Czy aktywnie promują golfa? Myślę, że nie muszą tego robić, gdyż w ich krajach jest to jeden z najpopularniejszych sportów. W wielu państwach golf jest zdecydowanie popularniejszy od żeglarstwa – powiedział mistrz olimpijski z Atlanty.

Czytaj także: Faldo Series Poland Championship. Impreza już w sierpniu [ZDJĘCIA]

Kusznierewicz podkreśla również, że dzięki grze w golfa odkrył w sobie nowe cechy charakteru. Wynika to z oczywistych różnic między ściganiem się na wodzie, a uderzaniem małej piłeczki golfowej. Jak mówi, w tym pierwszym przypadku, ma się do czynienia z dynamicznymi zmianami sytuacji, co czasem zmusza do „pójścia na żywioł”. Z kolei, pole golfowe nie wybacza pośpiechu i wymaga niezwykłej precyzji oraz spokoju.

Zaangażowanie żeglarza w popularyzację golfa jest ważnym wsparciem dla Polskiego Związku Golfa i PGA Polska, m.in. w kontekście Narodowego Programu Rozwoju Juniorów, mającego na celu nie tylko rozwój golfa wyczynowego, ale również promocję golfa amatorskiego. W te działania wpisuje się również idea turnieju Faldo Series Poland Championship, który wchodzi w skład międzynarodowego cyklu rozgrywek zainicjowanych przez jednego z najwybitniejszych golfistów w historii – sir Nicka Faldo.

- To będzie poważne wydarzenie, które pozwoli polskim juniorom rywalizować z kolegami z całej Europy. Cieszę się, że młodzi uzdolnieni golfiści będą mieli okazję zagrać na polu w podwrocławskim Brzeźnie. Wierzę, że uczestnicy turnieju będą zadowoleni z wizyty w Polsce. Ja osobiście będę trzymał mocno kciuki za reprezentantów Polski: Adriana Meronka i Mateusza Gradeckiego.

Wymienioną dwójkę doceniam szczególnie za to, że wiele dali od siebie, aby w przyszłości zostać zawodowymi graczami. Z tego co widzę, a bacznie ich obserwuję, ich zaangażowanie i wytrwały codzienny trening przynosi wymierne efekty – zakończył Mateusz Kusznierewicz.