Matrose Peter czyli Miś z Berlina w uniformie marynarza Białej Floty rzeki Haweli

Związany jest w wydarzeniem ważnym w moim życiorysie - Działo się to w czerwcu 1991 roku.
Premier Rzeczpospolitej Polskiej Jan Krzysztof Bielecki podpisał z kanclerzem Republiki Federalnej Niemiec Helmuthem Kohlem Traktat o Dobrym Sąsiedztwie
Następnego dnia zaczyna się akcja filmu Andrzeja Fidyka „Nachbar -znaczy sasiad" .Film trwał 27 minut ale zawarto w nim 12 dni płynięcia zielonogórzanina Zdzisława Piotrowskiego Nysą i Odrą ku Bałtykowi. Kamera uwieczniła spotkania z Polakami i Niemcami, na obu brzegach rzek już nie rozdzielających ale dobro-sąsiedzko łączących te dwie nacje, jakże wielopokoleniowo doświadczone we wzajemnej nienawiści.
Występując w replice uniformu Jana III Sobieskiego zielonogórski Szlachcic Deptakowy, Zdzisław Piotrowski promował dobre sąsiedztwo nawołując do zacierania dawnych niechęci pomiędzy Polakami i Niemcami.
I stało się, że 24 czerwca przechodziła przez graniczny most Frankfurt - Słubice rodzina z Berlina. Zobaczyli jak na odrzańskiej skarpie, viceburmistrz Słubic wita swoistego pielgrzyma dobrosąsiedzkiego pojednania,
Czteroletni syn berlinskiej rodziny chciał wejść na pokład „Schiffa" (okrętu) który stoi przy brzegu, przyozdobiony flagami niemiecką, polską i europejską.
Mały Peter zafascynowany szablą pana Piotrowskiego ofiarowuje mu swoją ulubioną maskotkę berlinskiego niedźwiedzia w uniformie matrosa białej (śródziemnej) floty Haveli - rzeki płynącej przez Berlin.
Mimo, że scena ta nie znalazła się w dokumentalnym filmie jednak pozostanie w mojej pamięci z tej politycznej przygody a „Matros Peter" jest moją ważną pamiątką z tej wyprawy wzdłuż granicy która przestała dzielić a od czerwca 1991 r. dobro-sąsiedzko łączy Polaków z Niemcami.
Bo tak powinno być choćby dla uczczenia pamięci mego ojca Jana Piotrowskiego, urodzonego jeszcze za zaborów, w polskiej rodzinie Walentego, górnika w Westfalii.                                                                                                         Zdzisław J. Piotrowski