Dramatyczny list wystosował ostatnio Marszałek Adam Struzik do ministerstwa finansów. W liście skarży się na bardzo wysoką kwotę janosikowego, jaką samorząd będzie musiał odprowadzić do centralnego budżetu w tym roku. Prosi też o dotację, która pozwoliłaby zadłużonemu regionowi spłacić swoje zobowiązania.
- Mazowsze jako jedyny region w kraju w przyszłym roku będzie musiało oddać ponad połowę swoich dochodów na podatek wyrównawczy - pisze Marszałek. - w przyszłym roku dojdzie do sytuacji, w której będziemy zmuszeni zawiesić ważne dla Mazowsza inwestycje, aby pomagać finansowo innym województwom. Tak duże obciążenie może mieć fatalne skutki dla przyszłego rozwoju naszego regionu - tłumaczy swoje intencje Struzik.
Mazowsze rzeczywiście znalazło się w trudnej sytuacji. Zadłużenie regionu sięga prawie 60 proc. całego budżetu. Podjęto już wstępne kroki, postanowiono ograniczyć wydatki administracyjne o 5 proc., władze szukają też inwestycji które można z planu usunąć. Stan ten spowodowany jest znacznym obniżeniem się dochodów województwa z podatku CIT (PIT dla firm). W tym roku będą one znacznie niższe niż w latach ubiegłych, a wysokość janosikowego oblicza się na podstawie dochodów z dwóch lat wstecz.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?