Miasto znów myśli o parkingu nad Odrą

Duży bezpłatny parking miałby powstać na terenach zielonych pomiędzy ulicami Łąkową a Lubliniecką.- Zleciliśmy już Miejskiemu Zarządowi Dróg wykonanie jego koncepcji. To spory teren i na pewno mogłoby tam powstać dużo miejsc parkingowych dla osób pracujących lub dojeżdżających do centrum - mówi Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Opola.
Przypomnijmy jednak, że prezydent chciał już budować parking w międzywalu Odry w tym rejonie, ale pomysł spotkał się z krytyką ze strony ekologów i części mieszkańców. Opolanie podkreślali wówczas, że tereny nad rzeką powinny służyć do spacerów, a nie do parkowania setek samochodów.
- Ale ten teren to nie jest międzywale, poza tym musimy szukać nowych miejsc parkingowych, na które czeka spora grupa opolan - mówi Wiśniewski. - Ten parking byłby też alternatywą dla osób, które teraz wjeżdżają do samego centrum i skarżą się na duże opłaty w strefie parkowania.Ale gdy pytaliśmy o pomysł opolan mieszkających obok terenu planowanego na parking, nie byli jednomyślni.
- Mieszkam w bloku na ulicy Spychalskiego i wolałbym, aby te dzikie ogrody ktoś w przyszłości zamienił na park - komentuje Marek Czarnocki. - I mówię tak, mimo że mam samochód, dla którego czasem ciężko mi znaleźć miejsce parkingowe obok bloku.Ostrożnie do koncepcji ratusza podchodzi Marcin Ociepa, radny RdO i przeciwnik parkingu w międzywalu.
- Zobaczymy, jak będzie wyglądać ten pomysł na papierze, może da się wkomponować zieleń w parkingi? - zastanawia się Ociepa.
Oprócz parkingu w rejonie ul. Spychalskiego miasto przygotowuje się także do budowy nowych miejsc na ul. Rataja i w rejonie dworca PKP. - Kolej jest gotowa przekazać nam teren pod parking - powiedział Wiśniewski. - Powstałby w rejonie ulicy Armii Krajowej i wiaduktu na Struga. Ma to związek z naszymi planami przebudowy placu przed dworcem i remontem samego budynku, który PKP rozpocznie w tym roku - zapowiada wiceprezydent.