Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejski Zarząd Dróg w Opolu bliżej mieszkańców

Teraz Opole
Teraz Opole
fot. Sławomir Mielnik
fot. Sławomir Mielnik Teraz Opole
Rozmowa z Arkadiuszem Karbowiakiem, nowym dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg.

- Zastąpił pan w poniedziałek Stanisława Tykę. Co zmieni się w MZD pod pana kierownictwem?- Nie będzie rewolucji, raczej ewolucja w stronę jednostki, która powinna być blisko mieszkańców i szybko reagować na ich uwagi i potrzeby. Moim celem jest nie tylko usprawnienie pracy, ale i poprawa wizerunku jednostki. Dziś jest z tym fatalnie.
- Może pan podać jakiś przykład zbliżenia MZD do mieszkańców?- Po pierwsze każdy sygnał będzie odnotowany i sprawdzony. Nie może być tak, że opolanie najpierw dzwonią do mediów, bo twierdzą, że z MZD nie mogą się porozumieć. Oczywiście nie załatamy każdej dziury, ale na pewno możemy reagować szybciej niż do tej pory. Myślę o stworzeniu grupy ludzi, która reagowałaby natychmiast na najpilniejsze interwencje. Poza tym będziemy chcieli uruchomić specjalny telefon kontaktowy dla mieszkańców.
- Mówi pan - chcemy, czy to oznacza, że przyjście nowego wicedyrektora do MZD jest przesądzone?- Tak. Zostanie nim Mirosław Pietrucha, obecny rzecznik prezydenta, który w MZD zajmie się nie tylko poprawą wizerunku, ale i m.in. sprawami administracyjnymi czy strefą płatnego parkowania. Pracy jest na tyle dużo, że drugi wicedyrektor jest konieczny.
- A kto zajmie się zielenią przy drogach? Gdyby patrzeć na liczbę interwencji, to uwag na jej temat jest chyba tyle samo co do jakości nawierzchni.- To prawda i coś z tym musimy zrobić. Wiem, że do tej pory w jednostce nie było nawet osoby, która znałaby się na profesjonalnej pielęgnacji zieleni. Nie wiem jeszcze, jak ten problem rozwiążę, ale na pewno się nad nim pochylę.
- Gdy rozmawiamy, na pana biurku leży raport komisji rewizyjnej, która badała budowę wiaduktu na Struga. Radni mają wiele wątpliwości co do nadzoru ze strony MZD nad tą kluczową inwestycją. Pojawiają się zarzuty o marnotrawienie publicznych pieniędzy.- Chcę się tej sprawie dokładnie przyjrzeć i na pewno niczego nie będę zamiatał pod dywan. Skoro poprzedni dyrektor złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie podejrzenia nieprawidłowości na budowie, to jak widać nie wszystko było w porządku.
- Daje pan sobie jakiś czas na poprawę wizerunku MZD?- Nie, ale ja lubię działać szybko. Zresztą nie mam zbyt wiele czasu. Moja umowa o pracę obowiązuje na okres 12 miesięcy. Co będzie potem? To zależy od oceny mojej pracy przez prezydenta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto