Jak to się stało, że przez wiele miesięcy przygotowań do oddania amfiteatru nikt nie pomyślał o obostrzeniach zawartych w projekcie? Przecież przygotowali go pracownicy Urzędu Miasta i aby mieć większą szansę na uzyskanie unijnego dofinansowania założono, że inwestycja nie będzie generować przychodów.
- Kiedy składaliśmy wniosek o dofinansowanie nie wiedzieliśmy, kto będzie zarządzał amfiteatrem, czy będzie do Miejskie Centrum Kultury czy może Zakład Usług Miejskich- mówi Marek Nowak, naczelnik Wydziału Rozwoju i Promocji Gospodarczej Urzędu Miasta.- Co więcej, amfiteatr jest częścią dużego projektu uzupełnienia funkcji kulturalno- rekreacyjnych w całej dzielnicy Śródmieście. Przygotowując projekt wiele miesięcy temu nie mieliśmy pojęcia, że ktoś będzie rozważał biletowanie imprez rozrywkowych.
Ktoś jednak na ten pomysł wpadł i już od kilku miesięcy podawano informacje, że część letnich koncertów będzie biletowana, a co więcej stanie się tak również Dniami Ostrowca zaplanowanymi na wrzesień.
- Sprzedaż biletów, którą rozpoczął MCK wymagałaby zmiany w projekcie i nowej interpretacji Izby Skarbowej w Katowicach- wyjaśnia Marek Nowak.- Potrwa to około trzech miesięcy tym bardziej, że jest okres urlopowy.
Zmiana interpretacji jest możliwa, jeśli ze sprzedaży biletów MCK będzie generował przychody. Jeśli natomiast miałaby to być działalność dochodowa- będzie to oznaczało zmniejszenie dotacji na inwestycję z Regionalnego Programu Operacyjnego. Zapis ten obowiązuje przez pięć lat od oddania obiektu.
Na razie wiadomo więc tylko tyle, że dwie największe imprezy letnie, które miały się odbyć w amfiteatrze, zostały przeniesione na jesień i odbędą się w kinie „Etiuda".
Dobra wiadomość jest taka, że ostrowczanie nie będą musieli płacić za koncerty w ramach Dni Ostrowca, na których wystąpią Ania Wyszkoni i Maciej Maleńczuk. Niestety znów trzeba będzie najpierw stoczyć bój o bezpłatne wejściówki. Tak było w przypadku dwóch koncertów w ramach „Wielkiego Ognia". Dopiero w ich trakcie, kiedy okazało się, że osoby które wejściówki miały, najzwyczajniej nie przyszły, wpuszczano do amfiteatru tych, którzy stali za ogrodzeniem.
Warto byłoby się jednak zastanowić, kto i w jakim stopniu ponosi winę za cień, jaki położył się na- bardzo udanym zresztą- otwarciu amfiteatru. Z tego zamieszania można wnioskować, że komunikacja między wydziałami Urzędu Miasta a niektórymi jednostkami chyba trochę kuleje.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?