Koty zawsze były wokół mnie. Są to niezwykłe przyjazne stworzenia. Milusińskie czworonogi, które swoim mruczeniem potrafią złagodzić stres i ukoić skołatane nerwy. Są niezwykle towarzyskie.
Obecnie jestem szczęśliwą właścicielką dwóch kotów - kolorowej "psotki", która zasłużyła na swoje imię i jak to kot, robi co chce. Ma gdzieś wszelkie zakazy. Choć prawda jest taka, że kotu wszytko wolno, tylko nie przy gościach. Kto kota ma, to doskonale o tym wie. Mój drugi kot nazywa się "profesor". Takie imię dostał po uwiecznieniu go na zdjęciach - miał bardzo mądry i poważny wyraz pyszczka.
Oba kociaki są bardzo wdzięcznymi modelami, dlatego są dość starannie obfotografowane.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?