Najstarsi mieszkańcy stolicy pamiętali mur jeszcze z czasów okupacji. Nosił ślady pocisków, był częścią tragicznej historii miasta. Jego rozbiórka rozbudziła spore emocje, mimo zapewnień przedstawicieli UM, że chodzi tylko o jego modernizację.
- Zarząd Cmentarza Powązkowskiego działał nie do końca zgodnie z planem, ale teraz sytuacje jest już opanowana – uspokaja dyrektor Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków, Ewa Nekanda-Trepka. – Na takiej długości jaką ma mur powązkowski zastosowanie pełnych metod konserwatorskich nie jest możliwe zarówno ze względów finansowych, jak i technicznych – dodaje Dyrektor Nekanda-Trepka.
Mur od strony ul. Ostroroga groził zawaleniem, konieczne były nowe fundamenty. – Stara cegła nie nadawała się do użycia , stąd nie zachowano substancji historycznej – mówi MM Warszawa Ewa Nekanda-Trepka. – Będziemy się jednak starać, by takie sytuacje były ograniczone do minimum.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
