Po raz drugi Muzeum Zamkowe w Pszczynie na czas świątecznych koncertów przygotowało dla ich słuchaczy świąteczny wystrój książęcych komnat. W każdej zapalone są nocne lampki lub inne nastrojowe światełka. Prawdziwa magie czeka jednak w bibliotece i Salonie Wielkim. Ciepłe brązy tych dwóch pomieszczeń podświetlone blaskiem choinki i innych lampek tworzą niezwykłą atmosferę. Do tego zastawione stoły, jakby za chwilę naprawdę mieli przy nich zasiąść goście.
Niemieckie kolędy, ale bez angielskich specjałów
Księżna Daisy w "Tańcu na wulkanie" pisze, że prawie zawsze święta Bożego Narodzenia spędzała w Pszczynie. Cieszyły ją piękne niemieckie kolędy, ale brakowało tradycyjnych angielskich specjalności świątecznych.
W Książu każdy czuł się swobodnie
Wolała święta w Książu, gdzie - jak pisze - "strażnicy, służba oraz inni nasi pracownicy obchodzili święta z nami. Były prezenty dla każdego i było dużo uciechy ze znajdowania ich. (...)Każdy czuł się swobodnie i był szczęśliwy. Jest to jedna z najprzyjemniejszych stron niemieckiego życia, że przy takich okazjach idealna równość panuje między księciem i chłopem".
W tym roku, 2023, po raz pierwszy choinka pojawiła się także w salonie księżnej Daisy.
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?