MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Na co chcemy wydać kupę unijnych pieniędzy?

Redakcja MM Nowa Sól
Redakcja MM Nowa Sól
To nie był zwykły rejs statkiem. W piątek, przed południem, na pokład Laguny weszli szefowie wszystkich samorządów skupionych w NOF-ie, czyli Nowosolskim Obszarze Funkcjonalnym. Było to już piąte tego typu spotkanie. A najważniejszym jego tematem problemy z bezrobociem i emigracją.

Niezorientowanym przypominamy, że na początku roku osiem gmin z powiatu nowosolskiego, jako pierwsze w województwie, połączyło siły, żeby razem powalczyć o unijne miliony, które można zgarnąć w rozdaniu przewidzianym na lata 2014-2020. Czas goni, bo właśnie pod koniec września zakończył się nabór wniosków do tzw. Kontraktu Lubuskiego. To dokument który, w dużym skrócie, ma zaplanować wszystkie najważniejsze inwestycje dla obszarów wiejskich, a także małych oraz średnich miejscowości.Autobusy, basen, szpitalO co więc chce powalczyć NOF? Szefowie ośmiu gmin chcą przeforsować projekty, które w założeniu mają rozwiązać wiele aktualnych problemów. Przykład? Niech będzie to choćby transport. - Chcemy kupić autobusy, wybudować centrum przesiadkowe przy byłym dworcu PKS, żeby tam krzyżowały się wszystkie szlaki komunikacyjne i w każdej gminie powstały przystanki autobusowe - wyjaśniał prezydent Nowej Soli. NOF stawia też na edukację. Tu flagowym projektem jest budowa pływalni międzyszkolnej z sześcioma, 25-metrowymi torami. W planach jest także pomysł sfinansowanie dojazdów autobusami dzieci z całego powiatu na lekcje pływania. Po trzecie rewitalizacja. W to zadanie wpisuje się m.in. idea powstania w Nowej Soli Muzeum Odry. - Chcemy stworzyć wielki produkt turystyczny, czyli statki, przystanie i muzeum. A w innych miejscowościach powstaną wieże widokowe - wyjaśniał prezydent W. Tyszkiewicz.A skoro mowa o turystyce, nie należy zapominać, że w planach NOF jest także zbudowanie 90 km ścieżek rowerowych, które połączą wszystkie ważniejsze miejscowości powiatu, z dala od głównych szlaków komunikacyjnych.Nie należy też zapominać, że do wniosków, które trafiły do urzędu marszałkowskiego, gdzie są oceniane pod kątem merytorycznym, udało się dorzuć jeszcze jeden, nie mniej ważny. Chodzi o nowosolski szpital. - Chodzi głównie o oddział chirurgiczny, żeby mógł funkcjonować w normalnych warunkach. Szpital w Nowej Soli jest jednym z lepszych szpitali w Polsce, wiec należy to docenić i spowodować, żeby ludzie mogli leczyć się w przyzwoitych warunkach - tłumaczył prezydent miasta.Skazani na siebiePodczas odrzańskiego rejsu, zwłaszcza szefowie nadodrzańskich gmin nie kryli swoich nadziei związanych z planami NOF. - Cieszę się z każdego miejsca pracy w nowosolskiej strefie, gdzie pracują także bytomianie. Nasi mieszkańcy jeżdżą do szpitala w Nowej Soli, młodzież chodzi tu do szkół. Jesteśmy na siebie skazani - mówił Jacek Sauter, burmistrz Bytomia Odrz. - W naszym przypadku Odra jest istotna. Na razie dzieli gminę, ale mam nadzieję, że w ramach obszaru ją połączy - dodał wójt gminy wiejskiej Nowa Sól, Jarosław Dykiel. Przy całym tym entuzjazmie należy jednak pamiętać o słowach Tyszkiewicza - ,,To są plany, nie obietnice". 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto