Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Szczecińskiej nie ma czasu na patrzenie

Redakcja
Na pasach bez świateł obok pływalni na koniec 2013 roku był wypadek, który pochłonął życie pieszego i motocyklisty.
Na pasach bez świateł obok pływalni na koniec 2013 roku był wypadek, który pochłonął życie pieszego i motocyklisty.
Akcja Głosu. Fotoradary stacjonarne mogą zwiększyć bezpieczeństwo na ulicy Szczecińskiej. Potrzeba jednak zaangażowania włodarzy miasta i powiatu, żeby wreszcie coś konkretnego zrobiono.

Ulica Szczecińska ma po dwa pasy ruchu w obu kierunkach. Od wiaduktu łączącego ją z ulicą Wyszyńskiego do ronda 15 Południk jest ponad 2 kilometry. To długa prosta, która niejednego zachęca do dociśnięcia gazu. Widok pojazdu zmieniającego co chwilę pas z lewego na prawy i z powrotem, żeby tylko kogoś wyprzedzić, jest tam na porządku dziennym. Kilka tygodni temu stargardzcy policjanci zatrzymali na tej drodze kierowcę, który urządzał sobie wyścigi i jechał znacznie powyżej dozwolonych 50 km/h. A na koniec 2013 roku doszło na ulicy Szczecińskiej 22-letni motocyklista potrącił będącego na przejściu dla pieszych 73-letniego mężczyznę. Pieszy zginął na miejscu, motocyklista zmarł kilka dni później. Świadkowie wypadku mówili, że motocykl nie jechał wolno. Wypadek ten wydarzył się obok skrzyżowania, na którym w kwietniu 2013 roku w zderzeniu motocykla z samochodem zginął 29-letni motocyklista. Po tamtym tragicznym zdarzeniu pytaliśmy zarządcę drogi, czy coś dodatkowego zostanie zrobione na tej ulicy, żeby zwiększyć bezpieczeństwo. - Na bieżąco monitorujemy sytuację na ulicy Szczecińskiej, niestety czasem kierowcy zachowują się na drodze irracjonalnie - mówi Grzegorz Chudzik, inżynier miasta. - Raz jeszcze przyjrzymy się sytuacji na tej ulicy, może będzie można coś zrobić, by jeszcze bardziej zwiększyć bezpieczeństwo na drodze. Liczę na współpracę z zarządem dróg powiatowych, policją i strażą miejską. Taka była odpowiedź ze strony miasta, które odpowiada za ulicę Szczecińską, od wiaduktu do placu Zgody. Dalej w stronę Szczecina zarządcą drogi jest powiat. Co wyniknęło z deklaracji inżyniera miasta? Niewiele. Poza działaniami policji nie ma dodatkowych rozwiązań, które zmusiłyby kierujących do przyhamowania na tej drodze. Najbardziej rozpędzonych pojazdów obawiają się piesi. Na ulicy Szczecińskiej jest pięć przejść z sygnalizacją świetlną. Ale są też trzy bez takiej sygnalizacji. Jedno z nich jest w pobliżu pływalni, tam doszło do tragicznego potrącenia pieszego przez motocykl. Kolejne jest w okolicy ulicy Moniuszki, gdzie w grudniu potrącona przez auto została kobieta. Kolejne jest w sąsiedztwie byłego dworca autobusowego, gdzie też dochodziło do potrąceń. Czas najwyższy zakończyć monitorowanie i przejść do konkretnych działań. Głos zaproponował zamontowanie przed tymi trzema przejściami dla pieszych stacjonarnych fotoradarów. Pomysł ten poparła policja, która od roku prowadzi zmasowane kontrole prędkości na ulicy Szczecińskiej, które przynoszą efekty, ale policjanci nie mogą być tam siedem dni w tygodniu i dwadzieścia cztery godziny na dobę. Czy zarządcy dróg też go poprą i wreszcie coś się ruszy w kwestii zwiększenia bezpieczeństwa na tej drodze? Na razie konkretów nie ma. - Główną przyczyną najtragiczniejszych wypadków drogowych, jakie mają miejsce w Stargardzie, jest nadmierna prędkość - uważa Zdzisław Rygiel, sekretarz miasta. - Działania prewencyjne jakie na przestrzeni ostatnich lat podejmuje policja odnoszą swój skutek. Tych wypadków jest coraz mniej, na co wskazują statystyki. Nie zmienia to jednak faktu, iż problem istnieje. Samorząd miejski jest absolutnie otwarty na propozycje policji. Od wielu lat współpracujemy ze sobą przekazując policji niezbędne środki służące poprawie bezpieczeństwa mieszkańców naszego miasta. Z informacji, które posiadamy wynika, iż komendant policji jest w trakcie przygotowywania konkretnej propozycji, którą zamierza przedstawić zarówno samorządowi miejskiemu jak i powiatowemu do końca stycznia. - Powiat Stargardzki wspólnie z Komendą Powiatową Policji w Stargardzie Szczecińskim realizuje wiele zadań poprawiających poziom bezpieczeństwa mieszkańców, w tym również związanych z bezpieczeństwem na drogach publicznych - informuje Tadeusz Ler, sekretarz powiatu stargardzkiego. - Analiza stałych organizacji ruchu na drogach publicznych, w tym również ul. Szczecińskiej, jest przeprowadzana na bieżąco. Jak dotąd, wniosków w sprawie zmian obowiązującej organizacji ruchu tej ulicy nie było. Opierając się na danych statystycznych policji należy podkreślić, że ilość zdarzeń drogowych również tych z udziałem nietrzeźwych kierowców ma wyraźną tendencję spadkową. Główną przyczyną wypadków jest nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Sytuacja na ul. Szczecińskiej była omawiana podczas jednego z ostatnich posiedzeń Powiatowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, w składzie której są również przedstawiciele policji. Członkowie rady w pełni poparli dotychczasowe działania policji, w szczególności związane z prowadzeniem pomiarów prędkości i badaniem trzeźwości kierowców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto