Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadwiślański bulwar podrożał o 60 milionów złotych

Artur Gumowski
Materiały inwestora
120 milionów złotych - tyle ma ostatecznie kosztować bulwar na lewym brzegu Wisły. Jest to suma dwa razy wyższa od pierwotnie planowanej. Dlaczego deptak mający ciągnąć się od Powiśla do Podzamcza nagle podrożał?

Zmiana którą obiecuje ratusz, jest jednym ze sposobów na zachęcenie mieszkańców stolicy do korzystania z przestrzeni miejskich. Planowana inwestycja miała kosztować ok. 60 milinów złotych - 47 od urzędu miasta i dodatkowe 17 od Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Dlaczego więc wzrosła o drugie tyle?

Nadwiślańskie bulwary zaczną żyć

- Kiedy miasto w 2009 r. organizowało konkurs na projekt bulwaru, liczyło, że da się wykorzystać istniejące umocnienia ["schodki z betonu" jeszcze z czasów PRL]. Badania geotechniczne wykazały, że one są w bardzo złym stanie. Trzeba wzmocnić i przebudować brzeg na całej długości, zrobić ściankę szczelinową, "wbić ją" w Wisłę - tłumaczy szefowa projektu z pracowni RS Architektura Krajobrazu, Dorota Rudawa.

Po zapoznaniu się z wynikami ekspertyzy ratusz rozpatrywał różne opcje, nawet rozbicie inwestycji na etapy lub zmniejszenie jej obszaru. W końcu zapadła jednak decyzja, aby robić wszystko na raz, a pieniądze muszą się znaleźć.
- Mamy je - mówi pełnomocnik ratusza ds. zagospodarowania nabrzeża Wisły dr Marek Piwowarski. - Nie robimy tylko liftingu, ale inwestycję na lata. Istniejące bulwary powstawały głównie w latach 60. i 70. - były podpierane byle czym, zalewane kiepskim cementem, wszystko przegniło. Schody się łamią, klawiszują, spadają do wody. Ponadto od zakończenia peerelowskiej inwestycji budowanej z byle jakich materiałów minęło już pół wieku. Nowe bulwary trzeba zrobić porządnie, nie tylko po wierzchu. A to kosztuje.

-Dokumentacja budowlana bulwarów została przekazana już władzom miasta. W drugiej połowie roku, gdzieś w sierpniu, chcemy wybrać wykonawcę - zapowiedział Andrzej Jakubiak, wiceprezydent Warszawy.

Za co miasto zapłaci 120 milinów złotych? Odrestaurowane nadbrzeże ma oferować wiele atrakcji - w zamyśle ratusza ma być drugą najważniejszą przestrzenią publiczną po Trakcie Królewskim. Przy ulicach prostopadłych do rzeki pojawią się place, na których organizowane będą różne imprezy - np. przy ulicy Lipowej, pomiędzy CNK, a BUW pojawi się scena dla zespołów muzycznych. Obok niej, w kierunku ulicy Karowej pojawi się miejska plaża oraz wodny plac zabaw dla najmłodszych - pluskowisko.

Na całej długości bulwaru będzie można zobaczyć (oprócz trasy spacerowej, ścieżki rowerowej i rolkowej) kafejki i kawiarnie, pływające restauracje oraz punkty widokowe. Dodatkową atrakcją ma być program "Pedałuj i płyń", który ma zachęcić do jazdy na rowerze i korzystania z promów przeprawowych. Pojawią się też multimedialne fontanny na Podzamczu oraz 26 kilometrowa trasa rowerowa od Łomianek do Konstancina.
Te wszystkie atrakcje mają powstać do 2013 roku, ale bulwar ma być częściowo dostępny już w 2012.

Źródło: www.gazeta.pl

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto