Najmłodsi dają przykład. Sprzątanie świata

 
 
Dzieci i młodzież wyposażono w gumowe rękawice. Wydano im tysiąc 120-litrowych worków.
 
– Każdy sam powinien po sobie sprzątać, tego wymaga kultura osobista – mówi Nikola Szkodlarska, uczennica kl. 5 b w Szkole Podstawowej nr 3 w Stargardzie. – Ale niestety, jak to widać w naszym mieście, wielu jego mieszkańcom jej brakuje. Śmieci jest sporo.
 
Uczniowie woleli sprzątać niż być w szkole na zajęciach.
 
– Fajnie że nie ma lekcji – przyznaje Karolina Pietryszak z kl. 5 b. – Ale cieszę się też z tego, że choć trochę mogę przyczynić się do tego, by świat był czystszy. Robimy dobry uczynek dla środowiska.
 
– Fajnie jest! – wtórowali koleżance z klasy Łukasz Harchala i Mateusz Pawlikowski. – A zaraz po sprzątaniu idziemy do domu.
 
Stargardzką akcję sfinansowało miasto. Na zakup rękawic i worków przeznaczyło 10 tys. zł. Zebrane w wyznaczonych miejscach Stargardu śmieci wywiozą ekipy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
 
– W tym roku uczniowie otrzymali pięć różnokolorowych worków z logo akcji – wyjaśniają urzędnicy. – Tegoroczna zbiórka jest selektywna. Uczniowie osobno gromadzili papier, metal, plastik i szkło. Jeden worek był na śmieci mieszane.
 
W sprzątaniu uczestniczyło sześć przedszkoli, osiem szkół podstawowych, sześć gimnazjów i tyle samo szkół średnich, a także Zespół Szkół Specjalnych. Zebrano kilka kontenerów śmieci, każdy o pojemności 8 metrów sześciennych.
 

Sprzątanie Świata odbywa się na całym świecie w trzeci weekend września. W Polsce ta akcja odbywa się od 1994 roku. Jej koordynatorem jest Fundacja Nasza Ziemia.
– Podobnie jak w latach poprzednich naszym terenem jest amfiteatr i jego okolice – mówi Aleksandra Witkiewicz, nauczycielka przyrody w Szkole Podstawowej nr 3. –Dzieci robią to chętnie. Rywalizują nawet, kto zbierze więcej śmieci.