-Do zdarzenia doszło w nocy, najprawdopodobniej w trakcie jazdy pociągu, gdy znajdował się poza stacją. Szkody jeszcze nie zostały zlikwidowane, ale prace porządkowe mają być przeprowadzone w weekend. Wtedy to będziemy musieli wyłączyć ten skład z ruchu. Sprawcy niestety nie zostali złapani. – mówi nam Magdalena Lerczak z biura prasowego Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie.
Nie wszyscy jednak uważają, że graffiti na wagonach szpecą składy. Eldo, znany polski hip-hopowiec, w dokumencie "Blokersi" (2001r.) tak mówił o malowaniu pociągów:
-Może tego ktoś nie rozumieć, ale to nie jest złe. Wolę wziąć w nocy puszkę farby niż siedzieć w nocy i wziąć nóż czy butelkę wina. To jest na pewno lepsze. Jeśli dwóch na dziesięciu chłopaków zamiast wina czy noża na noc bierze puszkę farby, to jest już lepiej. Nawet jeśli nie jest to powszechnie społecznie akceptowane i uważane za najmądrzejsze. Na pewno jest to mądrzejsze od tego wina albo noża.
Nie tylko nowy Elf padł ofiarą wandalizmu. Na usuwanie podobnych "ulepszeń" na wagonach, co roku przyznawane są oddzielne fundusze.
- Kolej Miejska jest ubezpieczona, dzięki czemu koszty usunięcia zniszczeń zostaną pokryte z polisy. W związku z tym aktem wandalizmu planujemy podpisanie umowy z firmą ochroniarską mającą chronić nasze koleje, aby przeciwdziałać podobnym sytuacjom - wyjaśnia Magdalena Lerczak.
Czytaj także: Policjanci odzyskali sprzęt o wartości ponad 4 milionów złotych
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?