O przekazanie pieniędzy teatrowi zwrócił się do prezydenta radny Jerzy Wierchowicz na ostatniej sesji i tym samym ujawnił, że byt letniego teatru znów jest zagrożony. Znów, bo już w zeszłym roku miasto niemal w ostatniej chwili zdecydowało o dofinansowaniu - po nagłośnieniu sprawy, m.in. przez „GL", i po protestach, także widzów. Tegoroczna - dziesiąta Scena Letnia - miała być wyjątkowa. Tymczasem może jej w ogóle nie być. Potrzeba na nią 130 tys. zł. Miasto daje 70 tys. Wprawdzie teatr ma 30 tys. zł, ale to wciąż za mało. Dyrektor Osterwy Jan Tomaszewicz mówi, że czuje się sytuacją upokorzony, a radny Wierchowicz - że wiele osób nie wyobraża sobie Gorzowa bez Letniej. To prawda! Teatr co roku ściąga tłumy. Od dziesięciu lat za darmo oglądamy w nim największe gwiazdy.Radni nie podjęli żadnej decyzji w tej sprawie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?