Od kilku lat mieszkańcy ul. Dolnośląskiej w Opolu bezskutecznie interweniują w ratuszu w sprawie wykonania oświetlenia na ich ulicy.
- Niestety, urzędników bardziej interesuje kasowanie podatków - żali się Piotr Zembik. - Kiedy rodzina przyjeżdża do nas w odwiedziny, dziwi się, czemu na naszej ulicy jest tak strasznie ciemno. Wychodząc wieczorami z domów, trzeba się koniecznie zaopatrzyć w latarkę, by nie połamać nóg na nierównych chodnikach!
Światła z sąsiedniej ulicy Horoszkiewicza nie docierają na Dolnośląską, bo przysłania je wysoki budynek Błękitnej Wstęgi. - A okazja czyni złodzieja, więc na naszym osiedlu coraz częściej dochodzi do włamań - skarży się inny mieszkaniec ul. Dolnośląskiej. - Na noc wyciągamy z samochodów wszystkie cenne rzeczy, bo boimy się, że zostaną skradzione. Co ciekawe, przewody elektryczne do planowanego oświetlenia wystają z ziemi, czyli nie trzeba wielkich inwestycji, by zamontować oświetlenie. Czy naprawdę Opole jest tak biedne, że nie stać go na postawienie kilku latarni?Pieniądze na inwestycje w budżecie Opola na przyszły rok zostały już podzielone.
- Na oświetlenie ulicy Dolnośląskiej pieniędzy najprawdopodobniej nie wystarczy - mówi Agnieszka Maślak, naczelnik Wydziału Infrastruktury Technicznej i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Opola. - Możliwe jednak, że sytuacja ekonomiczna gminy się poprawi i wówczas do sprawy wrócimy...
Póki co, jak mówi pani naczelnik, miasto może wysłać na Dolnośląską elektryków. Żeby zobaczyli, czy rzeczywiście jest tam ciemno.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/7.webp)
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?