Informowaliśmy wczoraj o zatrzymaniu czwórki osób, które w nocy z wtorku na środę zdemolowały wiatę przystankową oraz autobus na Bielanach.
Okazuje się, że jeden - z zatrzymanych 20-letni Paweł G. - był od dawna podejrzewany przez policję o związek z przestępczością narkotykową.
Na posterunku zatrzymany został więc przesłuchany przez funkcjonariuszy do walki z przestępczością narkotykową. Przyznał się im, że rozprowadza narkotyki od kilku miesięcy.
Policjanci przeszukali więc mieszkania ojca i matki mężczyzny. W mieszkaniu jego matki znaleziono poporcjowane narkotyki oraz pistolet wraz z amunicją – będą one zbadane przez biegłego.
20-latkowi prawdopodobnie jeszcze dzisiaj postawione zostaną zarzuty posiadania i udzielania środków odurzających.
Jeśli okaże się, że znaleziona w mieszkaniu broń była w jego posiadaniu nielegalnie – prawdopodobnie zostaną mu postawione także zarzuty posiadania broni i amunicji.
Prokurator ma zdecydować, czy Paweł G. zostanie w areszcie przez trzy miesiące.
Będziemy śledzić sprawę i informować Was o jej rozwoju.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?