45-latka przyjechała do Polski tydzień temu. Pracowała legalnie w przedsiebiorstwie ogrodniczym w podopolskich Karłowicach.
Poważnie się rozchorowała.
26 października trafiła na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii WCM w Opolu.
- Pacjentka cierpi na niewydolność oddechową, ma poważne problemy z krążeniem, jest podłączona do specjalistycznej aparatury - mówi dr Maciej Gawor, ordynator oddziału. - Ze względu na wywiad epidemiologiczny i fakt, że kobieta dopiero co przyjechała z Ukrainy, gdzie rozpętała się epidemia grypy A/H1N1 pobraliśmy od niej materiały do badań w kierunku tego wirusa. Godzinę temu kierowca z naszego szpitala przewiózł je do centralnego laboratorium Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie.
Wynik najwcześniej będzie znany w sobotę przed południem.
Pacjentka leży w izolatce. Lekarze wdrożyli już u niej dodatkowo leczenie przeciwirusowe.
- Nie obawiamy się zagrożenia dla innych pacjentów szpitala ani dla personelu, gdyż na oddziale obowiązuje na co dzień ogólny reżim sanitarny - podkreśla dr Gawor.
Wcześniej wymazy pobrane od chorej badało już laboratorium wojewódzkiego sanepidu w Opolu. Ponieważ wynik okazał się wątpliwy, musi być zweryfikowany.
Od czwartku wiadomo, że Ukraina weszła w światową strefę pandemii grypy A/H1N1. Zmarło już tam z jej powodu 37 osób, a zachorowało ponad tysiąc.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?