Taka sytuacja miała miejsce kilka razy w ciągu ostatnich upalnych dni.- Razem z rodziną przyjechaliśmy się wykąpać. Zostawiłem na parkingu samochód, ale kiedy wróciliśmy, nie miałem jak wyjechać. Jakiś inny kierowca tak zaparkował swoje auto, że uniemożliwił opuszczenie kąpieliska nie tylko nam, ale jeszcze piętnastu innym samochodom - opowiada pan Krzysztof z Opola. Nasz Czytelnik razem z pozostałymi „uwięzionymi" na Bolko kierowcami czekał ponad 30 minut, aż znajdzie się właściciel bezmyślnie postawionego auta.Parkujcie z głową- Wezwaliśmy straż miejską, ale ci nie bardzo wiedzieli, co robić, bo oficjalnie nie ma tu żadnego parkingu. Potem szukali właściciela samochodu. Ratownik próbował go wywołać przez megafon z plaży. Wszystko na nic - dodaje pan Krzysztof.Mężczyzna, który zablokował 15 pojazdów, wreszcie się znalazł, ale niesmak pozostał. - Żeby zapobiec takim sytuacjom, powinno się ten parking jakoś oznakować - mówią ludzie. Miasto chełpi się tym kąpieliskiem, ale przecież kamionka to nie wszystko. Trzeba też zapewnić odpowiednią infrastrukturę.Rzecznik Alina Pawlicka-Mamczura mówi, że ratusz razem z MZD poszuka sposobu, żeby parking uporządkować. - Najłatwiej byłoby namalować linie, jak parkować - mówi - ale nie ma możliwości, bo teren pokrywa nawierzchnia szutrowa. Na razie apelujemy, żeby ludzie parkowali z głową. a
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?