Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niszczą sygnalizator, zamiast poczekać!

Andrzej Galczak
Andrzej Galczak
Wojciech Alabrudziński
Naprawa sygnalizacji ulicznej kosztuje Miejski Zarząd Dróg 46 tys. zł rocznie.

- Sygnalizacja sama rzadko się psuje - zapewnia Włodzimierz Ziemniewicz, właściciel Zakładu Bezpieczeństwa Ruchu "WZ" - firmy, instalującej na ulicach te urządzenia. Uszkodzenia powstają najczęściej na skutek kolizji i wypadków, są też efektem działalności wandali. Ostatnio na jednej z ulic zniszczony został przycisk, używany przez pieszych do zatrzymania ruchu samochodów. Siła, z jaką go "włączono", była ogromna i świadcząca, że zamiast dłoni był kamień, kij bejsbolowy lub uruchomiono go "z buta". Za wymianę takiego przycisku płacimy około 750 zł. I małą pociechą jest, że koszty napraw pokrywa ubezpieczyciel, bo bezpieczeństwo ludzi jest zagrożone.
Sygnalizator łatwym celemNa al. Chopina sygnalizację uszkodził samochód wiozący zbyt wysokie elementy. Koszt wiszącego sygnalizatora to 2,5 tys. zł. Często światła uszkadzane są w rejonie marketu "Tesco", gdy ogromne ciężarówki zawadzają o słupki. W minioną niedzielę auto osobowe uderzyło w sygnalizator na ul. Turuńskiej, obok giełdy samochodowej.
- Naprawa niewielkich pozornie uszkodzeń kosztować będzie trzy tysiące złotych - wyli- cza Waldemar Konopczyński, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg we Włocławku. - Bywają jednak znacznie kosztowniejsze naprawy. Wymiana uszkodzonych sterowników, to wydatek rzędu pięćdziesięciu tysięcy złotych!
Nowe, więc jeszcze działająNa włocławskich ulicach pojawiły się ostatnio nowe sygnalizacje świetlne. Pierwsza ułatwia pieszym przejście z jednej strony al. Kazimierza Wielkiego na drugą. - Już podczas prac montażowych wielu mieszkańców osiedla Kazimierza Wielkiego zapewniało nas, że sygnalizacja w tym właśnie miejscu jest bardzo potrzebna - mówi Włodzimierz Ziemniewicz.
- Tą drogą jeżdżę rowerem na działkę, cieszę się, że światła zainstalowano w miejscu, gdzie ścieżka została już wytyczona przez pieszych i rowerzystów - mówi pani Anna Korczyńska z ulicy Łanowej.Kolejne sygnalizatory zainstalowano u zbiegu ulic Łęgs-kiej, Ogniowej i Stodólnej.
- Dlaczego tutaj, a nie gdzie indziej? Bo takie były sugestie mieszkańców - potwierdza Waldemar Konopczyński. Nie bez znaczenia jest fakt, że w pobliżu obu nowych sygnalizacji są placówki oświatowe. Uczniowie, mogą czuć się bezpieczniej. Pytanie tylko, jak długo.Walka z wandalizmem ulicznym jest trudna, ale coraz skuteczniejsza. Bardzo pomaga w tym monitoring. Kamer w mieście przybywa.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto