Co może zrodzić się z połączenia dwóch pasji: podróży i fotografii? Wystawa pięknych zdjęć, warta pokazania szerokiej publiczności.A widzów będzie sporo, bo zdjęcia Teresy Mazurkiewicz, na co dzień pracującej w grudziądzkiej bibliotece, zobaczyć może każdy, kto przespaceruje się deptakiem przy al. 23 Stycznia.- To miłe, że moje prace będą w takim miejscu eksponowane - mówi grudziądzanka. - To moje pierwsze takie doświadczenie artystyczne. Jestem ciekawa, jak to się przyjmie. Mam nadzieję, że moje prace się spodobają.Prezentowane fotografie pochodzą z podróży w Himalaje i na Borneo. Są na nich niesamowite pejzaże oraz portrety ludzi żyjących w surowym klimacie Azji.- To wystawa o górach i ludziach gór. Na jednym ze zdjęć widać jedną z najwyższych przejezdnych przełęczy na świecie - mówi autorka fotografii. - A na pierwszym planie kolorowe szmatki, tak zwane flagi modlitewne. Buddyści wypisują na skrawkach materiału modlitwy, które unosi wiatr. Wierzą, że w ten sposób ich modlitwy są nieustannie odmawiane.Z każdą fotografią wiąże się inna historia. W sumie na wystawie eksponowanych jest ich 30. Wyboru pomagała dokonać Joanna Zasada, fotografka, której zdjęcia przez ostatnie trzy lata można było oglądać w galerii na deptaku przy al. 23 Stycznia.Wystawę sfinansował grudziądzki ratusz. Fotografie będą prezentowane przez co najmniej rok.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?