Chodzi o niespełna 200-metrową ulicę, przylegającą do biurowca Metropolitan, która łączy pl. Piłsudskiego z Moliera. Przy tym krótkim odcinku nie ma żadnych adresów, więc nadanie nazwy nie pociąga za sobą konieczności wymiany dokumentów.
Ferdynanda Focha na patrona zaproponowało Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy Członków Legii Honorowej – Sekcja Polska. Organizacja tłumaczyła, że chce przywrócić starą nazwę przecznicy.
Jak to możliwe?
Dzisiejsza ulica Moliera przed I wojną światową nazywała się Nowosenatorska. W 1923 r. władze stolicy przemianowały ją na Ferdynanda Focha. Ale 28 maja 1953 roku decyzją Rady Narodowej m.st. Warszawy patronem ulicy został Molier.
Sęk w tym, że formalnie nazwa ta obowiązuje tylko na odcinku od pl. Teatralnego do Trębackiej. Fragment do Ossolińskich można więc było "ochrzcić".
Patrona bez wahania zaakceptował Zespół Nazewnictwa Miejskiego. Potem przegłosowała go Rada Dzielnicy Śródmieście, a w czwartek zielone światło dała Rada Miasta.
Przyjaciel Polaków
Ferdynand Foch był marszałkiem Francji, Wielkiej Brytanii i Polski. Znany jako wielki przyjaciel naszego kraju. To właśnie on swoją zdecydowaną postawą wymusił na Niemcach przerwanie kontrofensywy przeciwko powstańcom wielkopolskim. W uznaniu zasług, dekretem prezydenta RP, dostał 13 kwietnia 1923 roku stopień Marszałka Polski.
Zobacz również:
Tarczyńska promenadą Ochoty?
Jest już gotowy projekt rewitalizacji Chłodnej
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
