– Chciałbym z dewocjonaliów wymyślić coś nowego, coś takiego, co by kupował cały świat. Coś taniego w produkcji, umownego, a jednocześnie szlachetnego. Coś jak figurka Matki Boskiej – podkreśla Jacek Łydżba.
Wystawę jego figurek „O Matko!”**będzie można oglądać w Galerii Art przy Krakowskim Przedmieściu 17** już od czwartku 22 grudnia. O godz. 19.00 odbędzie się wernisaż.
Artysta chciał przełamać konwencję, jaka obowiązuje przy tworzeniu dewocjonaliów. – Tylko że zanim się rozpędziłem, już się zatrzymałem. Nie tego teraz szukam, nie tego potrzebuję. Więc nie domaluję Chrystusowi ani pirackiej przepaski, ani karabinu, ani wąsika Hitlera czy okularów Harry’ego Pottera, nie pomieszam z chrześcijańską ikonografią innych religii – tłumaczy Łydżba.
Jego przygoda z figurkami religijnymi zaczęła się 10 lat temu. – Kupiłem gotowy gipsowy odlew takiego anioła i pomalowałem go po swojemu. To był prezent dla mojej chrześnicy. Przy okazji rozpracowałem aniołka. Zobaczyłem, jaki to prosty mechanizm, zagięty drucik i blaszka – wyjaśnia artysta.
W Galerii Art będzie można oglądać nie tylko figurki, ale także grafiki autorstwa Łydżby. Wystawa „O Matko!” potrwa do 28 grudnia 2011 r.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?