Osiedle Przyjaźń znów z problemami. Mieszkańcy pięknych domków martwią się o przyszłość

Jedno z najbardziej malowniczych, zabytkowych osiedli Warszawy może niedługo przestać istnieć. Wszystko za sprawą złego stanu technicznego, w jakim znajduje się Przyjaźń. Jak mówią sami mieszkańcy, najistotniejszym problemem zabytkowego osiedla jest infrastruktura podziemna, czyli woda i kanalizacja, które w większości przypadków na osiedlu po prostu szwankują.

ZOBACZCIE TEŻ: Niezwykłe zabytkowe osiedle w środku Warszawy. To dzięki niemu powstał PKiN [ZDJĘCIA, WIDEO]

Problemy z infrastrukturą, ogrzewaniem, stanem domów to dopiero początek. Do osiedla zgłaszane są także roszczenia związane z gruntami. W maju tego roku miasto przedłużyło umowę dzierżawy z “Przyjaźnią”. Mieszkańcy po raz kolejny poczuli nadzieję na rozwiązanie swoich problemów.

-Prezydent obiecał systemowe zajęcie się problemem roszczeń, rozpadających się instalacji, brakiem planu zagospodarowania przestrzennego Padły obietnice i na tym się zakończyło – mówiła w radiu RDC Aleksandra Krugły z Inicjatywy Osiedle Przyjaźń.

Osiedle jest własnością Skarbu Państwa. Zarządza nim prezydent Warszawy, który dzierżawi teren Akademii Pedagogiki Specjalnej. Na co dzień jednak osiedlem zajmują się mieszkańcy. A wszystko to sprawia, że zdaniem aktywistów, odpowiedzialność za osiedle rozmywa się na wiele podmiotów. Co więcej, o prawo własności do terenu trwają spory w sądzie, a to uniemożliwia inwestowanie w osiedle. Kiepski stan techniczny sprawia, że mieszkanie we w miarę komfortowych warunkach jest na Jelonkach coraz trudniejsze, a mieszkańcy mogą wkrótce być zmuszeni do wyprowadzki.

Zbudowane na początku lat 50. osiedle jest dziś wciąż zamieszkiwane przez warszawiaków. Mieszkańców przyciąga przede wszystkim nietypowa zabudowa kolorowych, stylizowanych na wiejskie, parterowych domów. Osiedle Przyjaźń powstało początkowo jako hotele robotnicze. To tutaj mieszkali radzieccy robotnicy, którzy budowali Pałac Kultury i Nauki.

Uznano, że najlepszą lokalizacją dla nich będą Jelonki, ze względu na dogodne szlaki komunikacyjne i bliskość torów kolejowych. Wcześniej na terenie Osiedla Przyjaźń były pola, na których uprawiano warzywa. Rolników wywłaszczono, grunty przejął Skarb Państwa i wybudowano osiedle. Później na osiedlu powstała pierwsza baza dla warszawskich studentów.