Do wypadku doszło dzisiaj na krajowej 12-tce w miejscowości Gielniów na Mazowszu. 38-letni mężczyzna posadził swojego 8-letniego syna za kierownicą opla corsy. Chłopiec miał odwieźć pijanego ojca do domu. Do wypadku doszło, kiedy ośmiolatek nie ustąpił pierwszeństwa.
Zobacz też:
To już pewne. Po Warszawie będą jeździć elektryczne autobusy
Świadkowie potwierdzili, że w momencie zderzenia za kierownicą siedziało dziecko. Policja, która przyjechała na miejsce stwierdziła, że 38-letni mężczyzna, który jechał na siedzeniu pasażera miał 2,3 promila alkoholu. Chłopiec doznał urazów głowy i został przewieziony do szpitala. Do szpitala trafił też ojciec chłopaka. Teraz temu ostatniemu grozi kara do 3 lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
