Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patriotyzm mile widzianą chorobą cywilizacyjną?

abc
abc
George Bernard Shaw mawiał, że patriotyzm to przekonanie o tym, że jakiś kraj jest lepszy od innych dlatego, że się w nim urodziło. Czy w XXI wieku jesteśmy w stanie przyznać się do miłości do swojej ojczyzny?

Od dłuższego czasu media usilnie starają się nam wmówić, że Polskę zamieszkuje coraz większa ilość patriotów. Co jednak dziennikarze rozumieją przez słowo patriota? Człowieka, który wiesza w swoim oknie biało-czerwoną flagę, plakat Józefa Piłsudskiego na drzwiach i obraz Matki Boskiej w dużym pokoju? Człowieka, który jest gotów umrzeć za swoją ojczyznę? Człowieka, który raz do roku wybierze się na wojskową defiladę i złoży kwiaty pod pomnikiem naszych wodzów? A może człowieka, który wykonuje wszystkie świąteczne czynności automatycznie, bo tak po prostu wypada?

Żyj lokalnie, atakuj globalnie?

Z badań przeprowadzonych przez CBOS dotyczących samoidentyfikacji i dumy narodowej Polaków wynika jednoznacznie, że jesteśmy bardziej związani ze społecznością lokalną – rejonem, w którym mieszkamy, niż z całym krajem.

– Tendencja ta jest szczególnie odczuwalna w Warszawie – mówi dr hab. Wojciech Mamłkowski, socjolog. – Stolica jest olbrzymim, wielokulturowym skupiskiem ludzi różnego pochodzenia: od dużych miast, po małe miasteczka i wsie. Każdy, kto przyjeżdża do Warszawy przywozi ze sobą pewien bagaż doświadczeń i problemów – dodaje. – Oznacza to, że zamiast identyfikować się z miastem, w którym obecnie żyjemy wciąż, chcąc nie chcąc, ważniejsze są dla nas problemy regionu, z którego się wywodzimy – stwierdza Mamłkowski. – Weźmy na przykład znajomość patrona Warszawy. Kto tak naprawdę opiekuje się naszą stolicą, kto jest jej symbolem? Błogosławiony Władysław z Gielniowa, Klemens Hofbauer, Jan Paweł II, czy Syrenka?

Każda osoba, która przyjeżdża do stolicy zabiera ze sobą swojego opiekuna, bożka, swą tarczę. Tutaj pojawia się podstawowy problem patriotyzmu lokalnego – mówi Mamłkowski. – Jesteśmy w stanie zginąć za swój naród, czy region?

Patriotyzm żywym uczuciem zbiorowej odpowiedzialności?

Podobnie wynika z badań CBOS dotyczących poczucia dumy narodowej. Z analizy przeprowadzonej przez Andrzeja Mokrzyszewskiego, możemy wywnioskować, że coraz mniej osób jest dumnych z bycia Polakiem (ok. 50%) i w porównaniu do prac badawczych przeprowadzonych ponad 10 lat temu, jest to wynik drastycznie niski. – Ludzie nie mają powodów do tego, aby czuć przynależność do swojego narodu – twierdzi Mamłkowski. – Zarówno emigracja zarobkowa, jak i problemy polityczno-ekonomiczne, doprowadziły do tego, że coraz więcej osób odsuwa od siebie myśl, jako o Polaku, który jest w stanie przyznać się do tzw. zbiorowej odpowiedzialności – dodaje. – Analogicznie do tego możemy porównać tzw. patriotyzm warszawski.

Coraz częściej jesteśmy w stanie zaobserwować pewną tendencję do odczuwania upokorzenia z powodu tego, że pochodzimy z Warszawy. Wiele osób wyjeżdżających na wakacje na drugi koniec Polski, na pytanie skąd pochodzą, odpowiadają: z Mokotowa, z Ursynowa, ze Stokłosów, z Podwala. Łatwiej jest im powiedzieć, że są mieszkańcami danej dzielnicy, czy osiedla, niż bezpośrednio zakomunikować: Tak, pochodzimy ze stolicy – stwierdza Mamłkowski. - Fakt mieszkania w Warszawie nie jest już niczym trendi, a wręcz przeciwnie. Podobnie jak z patriotyzmem, który jest de mode, passe.

Miłość do ojczyzny codziennym obowiązkiem?

Witkacy w swoim dramacie „Maciej Korbowa i Bellatrix”, pisze „Mówi pan, że nie jestem patriotą? Nie byłem nim właściwie nigdy. Stłumiłem te uczucia, jak tylko zrozumiałem, że właściwie narodów już nie ma. Jest jedna wielka Hydra, tym straszniejsza, że jest maszyną. To jest szczęśliwa ludzkość.”

Czy w XXI wieku możemy powiedzieć o sobie z dumą, że jesteśmy Polakami, mieszkańcami Warszawy, dla których ważne są problemy naszego kraju? Czy też musimy być rokrocznie informowani przez media o tym, że 11 listopada świętujemy odzyskanie niepodległości, skoro sami o tym nie pamiętamy?


MoDO
Infoscreen

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto