- Na zdezelowanej ławeczce codziennie widuję pijaków, którzy niczym się nie przejmują i nie szanują żadnego miejsca. Wyrzucają pety i butelki po alkoholu na trawnik. Wiem, że trudno zapanować nad takimi ludźmi, ale miasto powinno jednak zwracać baczniejszą uwagę na miejsca pamięci narodowej. Jako obywatelce Kielc jest mi zwyczajnie wstyd przed turystami – mówi Czytelniczka, która zgłosiła się do redakcji.- Wiele osób tamtędy przechodzi. Jeśli nawet nie wybierają się specjalnie przed pomnik, to idą do Wojewódzkiego Domu Kultury czy na Kadzielnię. Wiem, że gazeta zajmowała się już tą okolicą przy okazji igrzysk polonijnych. Czy naprawdę musimy dopraszać się o podstawowe rzeczy, takie jak sprzątanie ulic? Nie wierzę, że nikt tego nie zauważył, podobnie jak gałęzi, które leżą na placu przy pomniku – dodaje Czytelniczka.Skontaktowaliśmy się z Marianem Skorodzieniem, kierownikiem Działu Konserwacji Zieleni i Produkcji Roślin w Rejonowym Przedsiębiorstwie Zieleni w Kielcach, który poinformował nas, że plac przed Wojewódzkim Domem Kultury jest obecnie terenem inwestycyjnym. Pracownicy zieleni miejskiej wybiorą się jednak w to miejsce./rzep/
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?