Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pikieta pracowników Anwilu SA. Petardy i buczenie. Żądają podwyżek [zdjęcia, wideo]

redakcja
redakcja
Marcin Gołembiewski
Działające w Anwilu związki zawodowe zorganizowały w czwartek przed biurowcem pikietę. Chciały w ten sposób zaprotestować przeciwko niepodejmowaniu z nimi rozmów.

WIDEO Z PIKIETY PRACOWNIKÓW ANWILU SA - TUTAJ- Już w lipcu zaproponowaliśmy,

aby zarząd przeznaczył

dla każdego pracownika na święta po trzy tysiące złotych brutto - mówi Krzysztof Och, szef „Solidarności". - Nie rozmawiają z nami od

tego czasu. Podtrzymujemy więc nasze żądania.WIDEO wypowiedzi: Stefana Rogiewicza i Andrzeja Musialika - tutajZebrani na pikiecie pracownicy (ponad 200 osób) buczeniem i petardami wyrażali swoje niezadowolenie. Były też okrzyki - złodzieje, złodzieje, warszawiacy do Warszawy, itp.Pretensje kierowane były do 4-osobowego zarządu firmy, który w sumie rocznie zarabia ponad 4 mln. złotych (według pikietujących na pensję jednego członka musieliby więc pracować 25 lat - licząc średnią płacę pracownika po około 4 tys. zł).Dodajmy, iż na początku w pikiecie uczestniczyło ponad 200 osób. Przez dwie godziny przewinęło się natomaist ponad 500. pracowników.Stanowisko Zarządu Anwilu SARealizując treść podpisanego w kwietniu porozumienia dotyczącego tegorocznych podwyżek płac oraz poziomu doładowania kart podarunkowych, do tej pory przekazano po 2000 zł dla każdego pracownika na doładowania kart podarunkowych. Ponadto porozumienie gwarantuje po 500 zł doładowania przed Świętami Bożego Narodzenia.Zarząd ANWILU podjął decyzję o możliwości podniesienia kwoty doładowania, o czym poinformowano reprezentantów Związków Zawodowych w trakcie spotkania, które miało miejsce w ostatni piątek. Zarząd zaproponował Stronie Związkowej spotkanie w pierwszych dniach grudnia, na którym zostaną zaprezentowane stosowne propozycje. Związki Zawodowe nie zaakceptowały propozycji terminu spotkania, natomiast podtrzymały swoje żądania, dotyczące kwoty doładowania w wysokości 3000 zł. Zamiast negocjować z Zarządem organizują akcję protestacyjną, co traktujemy jako nieuzasadnione eskalowanie konfliktu. Grożenie strajkiem, czy rozpowszechnianie informacji o sporze zbiorowym to działania całkowicie nieadekwatne do sytuacji, zwłaszcza, że zawarte przez pracodawcę i stronę związkową porozumienia są realizowane.Chcemy jednak podkreślić, że Zarząd Spółki nadal deklaruje wolę i gotowość do kontynuacji rozmów i podtrzymuje propozycję spotkania z reprezentantami Związków Zawodowych w najbliższych dniach. Wszelkie rozmowy muszą jednak toczyć się w atmosferze dialogu, a nie w sytuacji eskalowania konfliktów.Krzysztof WojdyłoKierownik - Biuro Marketingu, Anwil SACzytaj też: po 3 tys. zł na święta dla każdego pracownika Anwilu?PIKIETA PRACOWIKÓW ANWILU SA W RADIU GRA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto