- Widziałem, że od kilku miesięcy kręcili się po fabryce jacyś ludzie - mówi Sławomir Zieleniewski z Wydziału Ciągarni. - Podobno byli to Amerykanie, ale przecież Penta miała mieć Drumet przez pięć lat, a nie minęły nawet dwa. Od początku czerwca weszły w życie nowe zasady wynagradzania pracowników fabryki. Mają być korzystniejsze od poprzednich. Jak będzie, okaże się po wypłacie. - Nowy właściciel chyba ich nie zmieni - zastanawia się pan Sławomir.
- Od pewnego czasu chodziły pogłoski, że fabryka zostanie sprzedana. - twierdzi Małgorzata Ciesielska z Wydz. Liniarni. - Właściwie nie wiem, co o tym myśleć, bo tak dużo przeszłam w tym zakładzie... Mam nadzieję, że teraz będzie dobrze. Jestem optymistką.
Więcej ostrożności w ocenie transakcji wykazuje pracownik proszący o anonimowość. - Nie sądzę żeby szło to w dobrą stronę. Dzisiaj pieniądze, a nie ludzie się liczą. Po pierwszym półroczu mają być rozmowy związkowców z zarządem firmy o podwyżkach, ale pewnie usłyszymy, że jest nowy właściciel. Nie zdziwię się gdyby nic z tego nie wyszło, choć bardzo bym na to liczył, bo nie zarabiamy dużo.
- WireCo stawia na silną kadrę zarządzającą - mówi Ira Glazer, prezes i dyrektor naczelny WireCo. - Taki właśnie utalentowany zespół profesjonalistów już dziś tworzy zarząd Drumetu. Wykonli wyjątkową pracę, która pozwoliła na utrzymanie ponad siedmiuset miejsc pracy we Włocławku. Tak jak w przypadku naszych dotychczasowych przejęć, oczekujemy ze kadra Drumetu stanie się ważną częścią rodziny WireCo. W naszym prz
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?