Pociągiem na Okęcie tylko z przesiadką

Linia kolejowa na Okęcie to łakomy kąsek dla przewoźników. Chęć  partycypowania w "pasażerskim torcie" deklarują zarówno Koleje Mazowieckie, jak i PKP Intercity oraz Szybka Kolej Miejska. Dwóch z przewoźników, może jednak nie zdążyć z przygotowaniami do uruchomienia ruchu na tej trasie. Potrzebne są bowiem specjalne składy, które nie wymagają torów do zawracania.

Intercity chciałoby tę trasę wykorzystać do przewożenia pasażerów na dłuższych trasach. Problem w tym, że spółka nie posiada tzw. pociągów typu push-pull, które wjeżdżają na stację w jednym kierunku i nie potrzebując przepinania lokomotywy mogą pojechać w inną stronę. Zakusy na tę trasę ma też Szybka Kolej Miejska, operator popularnych SKM-ek. Spółka wprawdzie rozpisała przetarg na 13 nowych pociągów, jednak ma problemy z uzyskaniem kredytu. - Cały czas nie mamy potwierdzenia o dofinansowaniu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego - mówi Leszek Walczak, prezes SKM. - Brak tego finansowania nie eliminuje nas jednak z walki o te połączenia. Jeśli nie dostalibyśmy na czas nowych składów puścimy tam zastępcze pociągi. Nie będziemy mieli jednak możliwości uruchomienia nowych linii Okęcie-Legionowo i Okęcie - Sulejówek Miłosna. W tym przypadku będą one jeździć pomiędzy Okęciem a Dworcem Wschodnim - tłumaczy Walczak.

Największe szanse na terminowe przygotowanie się do obsługi tej trasy mają Koleje Mazowieckie posiadające już piętrowe wagony typu push-pull, do których wystarczy dokupić specjalne lokomotywy.

Bez względu na rozstrzygnięcia u lokalnych przewoźników, pasażerowie z poza aglomeracji Warszawskiej będą musieli się przesiadać w Warszawie na pociąg do portu lotniczego. Póki IC nie kupi potrzebnych składów.

Czytaj także:
SKM dojedzie na Okęcie?
Pociągi z Dworca Zachodniego na Okęcie?