Pod okiem Mistrzów trenują w Fight Club FREESTYLER! [zdjęcia]

Klub powstał w listopadzie 2005r dzięki grupie przyjaciół, którzy zainspirowali Jacka
Stelmacha - głównego instruktora (1 Dan Karate Kyokushin) do utworzenia w
stolicy Kujaw klubu, w którym można ćwiczyć i doskonalić różne sporty walki. Dziś w „Fight Club FREESTYLER” obok Karate Kyokushin, można szkolić się w różnych odmianach kickboxingu (Muay Thai, K-1 Rules, Low Kick, Sanda, Semi i Light Contact, Kick Light), boksie oraz od niedawna MMA.
Aby osiągnąć wyniki mistrzowskie trzeba wylać z siebie na zajęciach dużo potu, a nie rzadko doznać nieprzewidzianej kontuzji. Nie bez powodu znalazł się na sali głównej napis w języku angielskim, który jest mottem i przesłaniem dla przyszłych mistrzów: „TRAIN HARD OR GO HOME!” co w tłumaczeniu znaczy „ĆWICZ CIĘŻKO, ALBO IDŹ DO DOMU!”
Warto dać, że to przesłanie znajduje swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości gdyż treningi są baaaaardzo ciężkie- nie wszyscy je wytrzymują i po kilku lekcjach rezygnują z dalszych zajęć! Ci, którzy pozostają bardzo szybko podnoszą swoje umiejętności i po 1-2 latach treningów zdobywają medale na najważniejszych zawodach i mistrzostwach w kraju i zagranicą. W 2010 roku zawodnicy Fight Clubu zdobyli aż 8 medali na Mistrzostwach Polski, a 2 zawodniczki zostały powołane do Kadry Narodowej. Tajemnica tych sukcesów jest bardzo prosta - najlepsi trenerzy specjalizujący się w swoich dziedzinach gdyż nie ma ludzi znających się na wszystkim.
 
I tak Marcin Różalski z Płocka (2 krotny zawodowy Mistrz Świata) kładzie nacisk na Muay Thai. Piotrek Woźnicki z Płocka (zawodowy Mistrz Europy) szkoli głównie pod kątem K-1 Rules. Nad technikami ręcznymi pracują trenerzy od boksu z włocławskiego "Startu" - Marcin Madaj i Eugeniusz Charzewski. Techniki nożne i przygotowanie kondycyjne to domena szefa klubu - Jacka Stelmacha. Oprócz trenerów na stałe współpracujących z klubem organizowane są seminaria z takimi gwiazdami, jak Andrei Molchanov (9-cio krotny Mistrz Świata Muay Thai) czy Tomasz Drwal (pierwszy Polak w legendarnej UFC).
Do tego należy dodać, że warunki, w jakich trenują we włocławskim Fight  Clubie robią wrażenie nawet na gościach z zachodniej Europy - doskonale wyposażona sala do sportów walki (maty, dużo worków, różnego rodzaju tarcz, skakanek, lustra), siłownia ze sprzętem aerobowym, saun (przydatna zwłaszcza przy "robieniu wagi" przed zawodami) i sklepik ze sprzętem sportowym.
 
Na koniec Jacek Stelmach, szef Fight Clubu FREESTYLER podkreślił, że w klubie jest wspaniała atmosfera, klub ma najlepszych instruktorów, a także daje możliwość startów w zawodach krajowych i zagranicznych w każdej dyscyplinie. Klub jest czynny siedem dni w tygodniu: od poniedziałku do
piątku w godz. 16:00 – 22:00, sobota 10:00 – 16:00 i niedziela10:00– 14:00.
O sukcesach i wynikach zawodników włocławskiego klubu FREESTYLER możemy
przeczytać w prasie, jak również na stronie internetowej klubu za linkiem: http://www.fightclub.wloclawek.pl/
 
Już niebawem, bo 4 czerwca od godz. 18:00 w Hali Mistrzów możemy na żywo zobaczyć zmagania prawdziwych wojowników, którzy zamknięci w oktagonie (klatce) toczą zaciętą walkę o wygraną nie oszczędzając przy tym Siebie i swoich przeciwników. Nie zabraknie na niej włocławskich akcentów.
Jednym z zawodników będzie trenujący, na co dzień we włocławskim Fight Clubie -Tomasz Straszewski.