Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podwójne zabójstwo w Warszawie. Nowe fakty: Podejrzany Artur K. odsiadując wyrok ukończył szkołę średnią, zdobył zawód, pracował

Monika Juś
Artur K. już wcześniej odsiadywał wyrok za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu. W sierpniu kurator stwierdził, że nie ma przeciwwskazań, aby udzielać mu przepustek
Artur K. już wcześniej odsiadywał wyrok za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu. W sierpniu kurator stwierdził, że nie ma przeciwwskazań, aby udzielać mu przepustek Szymon Starnawski /Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
W poniedziałek, 10 września 2018, odbyła się sekcja zwłok 35-letniej kobiety i jej 3-letniego syna - ofiar morderstwa, do którego doszło w Śródmieściu. Podejrzany Artur K. był w trakcie odbywania kary za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu - w tym czasie aż 90 razy wychodził na przepustki. W sierpniu kurator stwierdził, że nie ma przeciwwskazań, aby dalej mu ich udzielać. Więcej informacji poniżej.

- Sekcja zwłok dwóch ofiar morderstwa odbyła się poniedziałek. Przygotowano już wstępny protokół, jednak z uwagi na trwające śledztwo nie możemy udzielić informacji na temat jej wyników - mówił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński.

Podejrzanym w sprawie jest 40-letni konkubent kobiety, który jak potwierdza prokuratura, był w trakcie odbywania kary. W sobotę, kiedy doszło do morderstwa, przebywał na jednodniowej przepustce.

Skazany za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu

Jak poinformowała rzecznik służby więziennej Elżbieta Krakowska, Artur K. po raz pierwszy trafił do więzienia w 2004 r. za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu. Od tego czasu przebywał na terenie różnych zakładów karnych. Według informacji udzielonych przez służbę więzienną skazany nie sprawiał żadnych problemów, funkcjonował prawidłowo, a także aktywnie uczestniczył w procesie resocjalizacji. Odsiadując wyrok ukończył szkołę średnią, zdobył zawód, pracował i utrzymywał kontakt z rodziną.

Brak przeciwwskazań do udzielania przepustek

W 2016 r. podejrzany został przeniesiony do Oddziału Zewnętrznego Warszawa-Bemowo przy ul. Kocjana, gdzie kontynuował odbywanie kary w warunkach oddziału otwartego, o zmniejszonym rygorze. Miał możliwość korzystania z zezwoleń i przepustek na opuszczenie zakładu karnego. Służba więzienna zapewnia, że zostały one udzielone po wnikliwej ocenie jego funkcjonowania i opracowaniu prognozy kryminologiczno-społecznej. Zakład opuszczał 90 razy i zawsze terminowo do niego wracał, a także meldował się we wskazanym komisariacie policji.

Z wywiadu sporządzonego w sierpniu 2018 r. przez kuratora sądowego wynika, że w czasie przepustek mężczyzna przebywał głównie w miejscu zamieszkania. Dzielnicowy, sąsiedzi ani rodzice nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń co do jego zachowania. Kurator stwierdził, że nie ma żadnych przeciwwskazań do udzielania Arturowi K. dalszych przepustek.

8 września Artur K. nie wrócił z przepustki. Został zatrzymany następnego dnia. - Mężczyzna sam zgłosił się na komendę. W niedzielę przeprowadzono z nim czynności procesowe, usłyszał zarzut podwójnego zabójstwa - mówił PAP rzecznik warszawskiej prokuratury.

Do morderstwa doszło w sobotę w Śródmieściu, w jednym z bloków przy ul. Nowowiejskiej. Makabrycznego odkrycia dokonała matka kobiety, która przyjechała w odwiedziny do córki, jednak nie mogła dostać się do mieszkania. Zaniepokojona wezwała ślusarza. W środku odnaleziono ciała 35-letniej kobiety i jej 3-letniego syna.

Podejrzany trafił już do aresztu tymczasowego, gdzie będzie czekał na proces. Śledztwo w tej sprawie prowadzą warszawska policja i prokuratura okręgowa. Centralny Zarząd Służby więziennej sprawdza okoliczności udzielenia mężczyźnie przepustki.


od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto