Zawodnik związał się z klubem dwuletnim kontraktem, który ważny jest jeszcze przez półtora roku. Władze klubu nie są jednak zainteresowane współpracą z zawodnikiem, co rodzi konflikt interesów. Piechna, wystawiany na początku rundy wiosennej w pierwszym składzie klubu, z czasem przesunięty został do rezerw, gdzie grał, nie chcąc tracić pieniędzy z kontraktu. Gdy pojawił się na pierwszych treningach przygotowujących do sezonu, usłyszał, że klub nie chce kontynuować z nim współpracy.
Z punktu widzenia prawa, Grzegorz Piechna stoi na wygranej pozycji, ponieważ najprawdopodobniej dojdzie do rozwiązania kontraktu z winy klubu. Jak informuje Gazeta Wyborcza, zawodnik pisze nawet pismo do Polskiego Związku Piłki Nożnej w tej sprawie. Wciąż nie wiadomo, kto obejmie funkcję szkoleniowca stołecznego klubu. Coraz częściej wymieniane jest nazwisko dotychczasowego asystenta Leo Beenhakkera, Bogusława Kaczmarka, który najprawdopodobniej nie przedłuży współpracy z kadrą. Obecnie treningi "Czarnych Koszul" prowadzi Michał Libich, trener związany z drużyną juniorów.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?