Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomnik niezgody

Redakcja
kar
Byliśmy Jesteśmy Będziemy: taki napis widzimy na pomniku znajdującym się na koszalińskim rynku staromiejskim.

Komu postawiono ten pomnik i o czym ma on świadczyć? Analizując napis można dojść do wniosku, że osadnikom przybyłym do Koszalina po 1945 roku, ma przypominać ich dzieciom oraz wnukom o tymczasowości. Byliście osadnikami, jesteście dziećmi osadników, będziecie wnukami osadników i nic się nie zmieni.
Pomnik wstydu, bo pomimo naszego udziału w II wojnie światowej na mocy układów mieszkańców Kresów Wschodnich wyrzucono z domów, kierując ich na ziemie zachodnie, między innymi do Koszalina.
Powstał tygiel etniczny, bo na te ziemie przyjechali m.in. mieszkańcy kieleckiego, lubelskiego oraz Gniezna.Osadnicy i ludzie z nakazami pracy. Kim jesteśmy my, koszalinianie? Przecież nie rdzennymi mieszkańcami tych ziem i tego miasta. Władze z okresu,, kiedy stawiano pomnik wyraźnie nam  pokazały tymczasowość i pokazują ją do dnia dzisiejszego (przykładem niech będą nie remontowane od czasu przejęcia poniemieckie budynki mieszkalne, zaczęty i nie skończony szpital wojewódzki, na którego budowę łożyliśmy my mieszkańcy Koszalina).
Nie mamy swojej tożsamości, jak np. mieszkańcy Wrocławia, którzy pomimo, że przybyli ze Lwowa, wypracowali własną tożsamość, mieszkańcy Wilna i Warszawy, którzy znaleźli się w  Słupsku niepokorni wobec władzy, nie pozwolili sobie na postawienie takiego pomnika, jaki postawiono nam, koszalinianom.
Muszą minąć wieki żeby ktoś powiedział: jestem koszalinianinem, moja rodzina zamieszkuje tu od pokoleń.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto