Pomnik w formie wysokiej tuby wyrastającej z ziemii miał stanąć na Woli już dwa lata temu - w 65. rocznicę wybuchu powstania w gettcie. Tak się jednak nie stało, ponieważ do projektu przygotowanego przez pracownię Atelier 2 zastrzeżenia mieli urzędnicy z biura estetyki miasta.
Oficjalnie chodziło o to, że w pierwotnej formie kilkumetrowej tuby monument byłby narażony na dewastację przez wandali. Teraz jednak fundatorzy ze Stowarzyszenia Pamięci Diaspory oraz projektanci zmodyfikowali projekt tak, by urzędnicy go zaakceptowali. - Czekamy na ostatnie ustalenia z zarządem dróg miejskich - mówi Jan Kucza Kuczyński z Atelier 2.
Modyfikacja polega na tym, że zamiast kilku metrów, pomnik będzie miał w najwyższym miejscu jedynie 1,8 m i będzie przypominał postawioną na sztorc tubę, ściętą pod kątem w stronę przechodniów. - Przechodnie będą mogli zajrzeć do środka, gdzie zobaczą charakterystyczne wejście do tunelu zasłonięte kratą w kształcie gwiazdy dawida - mówi projektant.
Monument, który stanie przy Prostej 51, przypominać ma o ucieczce uczestników powstania w gettcie z 1943 roku, kiedy to Symcha Ratajzer-Rotem ps. "Kazik" przeprowadził kanałami grupę powstańców na stronę aryjską.
Zobacz także:
Warszawa będzie mieć pomnik Kościuszki
Opóźni się budowa pomnika polskich bohaterów
Skradziono agregat oświetlający znak PW na Kopcu
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
