Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomnik przyrody pójdzie pod topór

Redakcja
Na zdjęciu widać, że drzewo nie koliduje z drogą, tylko z ekranami - przepisy w sprawie ekranów zmieniły a w pobliżu co widać na zdjęciach nie ma domów mieszkalnych, czy rzeczywiście ekrany są tu potrzebne?
Na zdjęciu widać, że drzewo nie koliduje z drogą, tylko z ekranami - przepisy w sprawie ekranów zmieniły a w pobliżu co widać na zdjęciach nie ma domów mieszkalnych, czy rzeczywiście ekrany są tu potrzebne? Aleksander Piekarski
Pomnik przyrody, imponujący dąb o imieniu Ryszard chcą wyciąć drogowcy.

– Walka o jego zachowanie była ostra, ale nie mamy wyjścia – bezpieczeństwo jest ważniejsze – mówi Jarosław Skrzydło rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.O Ryszardzie, potężnym dębie rosnącym przy ulicy Zagnańskiej pisaliśmy w lipcu, kiedy prof. Marek Siewniak wraz z prof. Anną Świercz na prośbę wydziału ochrony środowiska Urzędu Miasta przygotowywali ekspertyzy o jego stanie, prof. Świercz miała opiekować się dębem, monitorować jego stan.Ekspertyzy wykazały, że drzewo jest w świetnej kondycji i po przycięciu kilku konarów, mimo sąsiedztwa ruchliwej drogi może żyć. Zlecono nawet badania genetyczne, bo fama głosiła, że może być potomkiem dębu Bartek z Zagnańska. – Niestety, badania to wykluczyły, żołądź, który właścicielka posesji przywiozła z Zagnańska w 1905 roku mógł być zebrany pod Bartkiem, bo w pobliżu rosną inne dęby - wyjaśnia prof. Anna Świercz.Miejski Zarząd Dróg, chociaż przy projektowaniu drogi zaplanowano wycięcie Ryszarda, zlecił przygotowanie kilku koncepcji uwzględniających jego pozostawienie. – Powstały takie trzy, bo naprawdę staraliśmy się ocalić to drzewo, ale mnożyły się problemy techniczne – mówi Jarosław Skrzydło. Warunki budowy dróg są bardzo rygorystyczne i np. pozostawienie dębu wiązało się z wzniesieniem muru oporowego a skoro mur musiała pojawić się też barierka sprężysta. To wymaga przesunięcia wschodniej jezdni. Analizowaliśmy taką możliwość mimo dodatkowych kosztów, bo przesuwać trzeba by było coś, co już jest zrobione. Po rozpatrzeniu naszych sugestii projektant stwierdził jednak, że powstające łuki nie spełniają norm.- Co więcej, pozostawiając drzewo trzeba by mocno przyciąć jego koronę, zwłaszcza od strony jezdni wschodniej– mówi Skrzydło i dodaje, że podgolony z jednej strony Ryszard mógłby stracić stabilność i nie wiadomo czy w ogóle przeżyłby taki zabieg, bo już stracił 20 procent zielonej masy.- Ostatecznym argumentem przeciwko pozostawieniu drzewa była próba z palownicą. Na tym odcinku mamy zamontować ekrany. Okazało się, że aby palownica wbijająca konstrukcję pod słupy je trzymające mogła pracować trzeba wyciąć jeszcze więcej niż wynikało to z poprzednich ustaleń. Z jednej strony drzewo byłoby całkiem łyse – dobitnie mówi Skrzydło. Palwonica też uszkodziłaby korzenie dębu, dlatego, biorąc to wszystko pod uwagę zdecydowaliśmy wystąpić o zgodę na wycięcie Ryszarda. Z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska mamy pozytywną opinię dotyczącą wycięcia.Wydział Ochrony Środowiska UM ma przygotować projekt uchwały znoszącej ochronę i na najbliższej sesji radni będą głosować nad tym by Ryszard przestał być pomnikiem przyrody. Decyzją jest zaskoczona i oburzona prof. Anna Świercz.- Drzewo znajduje się obecnie w linii ekranów, ale sadzę, że przy dobrej woli można było je zostawić w perforowanej misie, obniżyć ekrany, dać mu szansę. Prezydent Wojciech Lubawski obiecywał, że nie da ruszyć Ryszarda tymczasem wszyscy widzimy, że drzewostan w mieście jest pustoszony. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto