Do niecodziennego zdarzenia doszło we wtorek, 23 października 2018, koło Otwocka. Mieszkanka podwarszawskiej miejscowości zadzwoniła na policję z prośbą o "asystę" w drodze do szpitala. Jak się okazało, właśnie rozpoczęła się akcja porodowa, a kobieta bała się, że nie dojedzie na czas do szpitala, do którego dzielił ją dystans ok. 30 kilometrów.
Przerażona mama postanowiła więc, jak podkreśliła, po raz pierwszy w życiu, skorzystać z telefonu alarmowego i poprosiła o pomoc. - Samochód prowadził mąż, a do placówki położniczej mieli do pokonania prawie 30 kilometrów. Kobieta poprosiła dyżurnego o pomoc w dotarciu do szpitala, obawiając się, że utknie w korku i nie dojedzie na czas. Kobieta miała ciążę mnogą i martwiła się o zdrowie swoich nienarodzonych jeszcze dzieci. Dyżurny błyskawicznie skontaktował się z załogą ruchu drogowego, przekazując lokalizację audi, którym podróżowała rodząca. Było to na drodze krajowej nr 17 w rejonie Woli Duckiej - czytamy w oficjalnej informacji prasowej na stronie policji.
- Policjanci z drogówki: starszy sierżant Izabela Lipska i sierżant Marcin Jabłoński, ruszyli z Ostrowika w kierunku Warszawy. W Wiązownie dogonili audi i dali kierowcy sygnał, aby ten jechał za nimi. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych policjanci pokonywali kolejne kilometry dzielące ich od Warszawy. Zwracali przy tym szczególną uwagę, na samochód którym jechała rodząca, aby bezpiecznie dotarł na miejsce.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a mama nie kryła radości i wielkiej wdzięczności dla policjantów. Ci natomiast życzą dużo zdrowia i wszystkiego najlepszego dla nowonarodzonych maluszków - Oliwii i Marcela i podkreślają, że swoje główne zadanie jakim jest ochrona życia i zdrowia ludzi wykonali w stu procentach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?