Szczęściem jeżyk mi się zwierzył:"Z tym problemem teść się mierzył.Polska mowa, trudna mowa,można potknąć się o słowa.
Czy ktoś chciałby jeża ważyć,czy, o zgrozo, w kotle warzyć?Nie dam siebie wrzucić w war!Żądam za to srogich kar".
Twe żądania, cny jeżyku,aż mnie zbiły z pantałyku.Któż by chciał cię wrzucić w war?Męczyć niby Iwan car?
Więc jeżyku nie jeż się,ja nie myślę warzyć cię.Takim żądzom mówię - nie! Rządom żądzy nie dam się.
Ważę słowa, mój jeżyku,abyś znów nie podniósł krzyku.Daj się zważyć, nie bój się,nawet palcem nie tknę cię.
Niepotrzebnie tyś zwarzony,przez to pleciesz już androny."Polska trudna"- mawiał teść?Przecież wiem to. Stara wieść.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?