Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porzucone kocięta i kotkę połączył los. Czy będzie happy end w postaci domu?

Redakcja
Koci dwupak i ich zastępcza mama szukają dobrych domów. Miały trudny start w życie, więc liczymy na wspaniałą przyszłość dla całej trójki.

Kocięta zostały znalezione w piwnicy gdy miały około 10 dni. Były same, głodne, zmarznięte i przerażone. Dobra dusza wzięła je do domu i karmiła mlekiem dla niemowląt, jednocześnie szukając pomocy wśród „zwierzolubów”, ponieważ tak małe kotki bardzo trudno odchować człowiekowi.
Potrzebna była karmiąca kotka, która przyjęłaby maluchy pod swoje skrzydła. W tym samym czasie ktoś inny znalazł kotkę, z laktacją, tuż po porodzie, ale bez kociąt. Prawdopodobnie ktoś odebrał jej kociaki i wyrzucił ją na bruk, bo to typowo domowa kotka, spokojna, miziasta, bez cienia dzikości.
I tak oto los połączył nieszczęścia i dał szansę na życie. Kotka przyjęła kocięta jak swoje własne, karmi je, pielęgnuje, uczy „dorosłości” po dziś dzień. Kociaki rosną jak na drożdżach, są zdrowe, śliczne, rozrabiają jak szalone i bardzo kochają ludzi. Pragną ich bliskości, czułości i wspólnych zabaw.
Rudo-biały kocurek Lulu to syneczek mamusi, ale jak się rozkręci to wulkan energii. Tak samo czarna kotka Mimi, odważna, przebojowa dziewczyna, której wszędzie pełno.  Maluszki mają obecnie ok. 5 tygodni i potrafią już korzystać z kuwety. Uczą się jeść stałe pokarmy, ale jeszcze chętnie korzystają z dobrodziejstwa jakim jest mleko mamusi.
Powoli rozglądamy się za domem dla kociąt i dla ich zastępczej mamy. Będą mogły przeprowadzić się do nowych opiekunów w pierwszej połowie sierpnia.
Szukamy wspólnego domu dla kociąt ponieważ, dwa kotki to podwójna radość, a obowiązków wcale nie ma więcej. Kotki zajmują się sobą, dokazują, a opiekun delektuje się widokiem, którego próżno szukać w telewizji. Dwa kotki mają siebie i nie czują się samotne, razem raźniej iść przez życie :) Kotki które mają kompana są lepiej społecznie przystosowane i nie sprawiają problemów behawioralnych takich jak wycofanie, gryzienie, syczenie, panika w towarzystwie obcych ludzi.
Koci dwupak wcale nie potrzebuje większej przestrzeni, a w przyszłości, w przypadku adopcji jedynaka, odpada problem z dokoceniem.
Jednym słowem - co dwa koty to nie jeden!
 Dla kociej mamy też szukamy domu – z odpowiedzialnymi i troskliwymi ludźmi, którzy nigdy nie pozbędą się kotki jak zbędnego przedmiotu.
Domy  tylko niewychodzące – Opole i okolice.
Kontakt: [email protected]

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto